Forum Kolekcjonerów Monet i Banknotów

Temat do dyskusji o szeroko pojętym inwestowaniu w srebro.

Nic z tego. Nie namówisz nas do inwestowania w ten "odpad produkcyjny z wydobycia innych metali"

Ciebie chyba nie trzeba namawiać

KGHM produkuje rocznie tyle tego dziadostwa, że każdemu Polakowi można dać po 1 oz
ale my wiemy lepiej i cały ten chłam oddajemy frajerom z zagranicy

Widzę że najciekawsze cytaty z poprzedniego forum są nie do zapomnienia :p

repek20 pisze: ↑

31 mar 2019, 20:59

Ciebie chyba nie trzeba namawiać

Nie. sam się namówiłem już dawno

tin_foil_hat pisze: ↑

31 mar 2019, 21:12

KGHM produkuje rocznie tyle tego dziadostwa, że każdemu Polakowi można dać po 1 oz
ale my wiemy lepiej i cały ten chłam oddajemy frajerom z zagranicy

Nie cały oddajemy. Część tego "chłamu" NBP sprzedaje frajerom z kraju po paskarskich cenach. Ale to już temat do innego działu.
W każdym razie szkoda, że nie ma polskiego srebrnego bullionu. Choć gdyby był to pewnie doliczyliby do niego wszelkie możliwe VATy, akcyzy i podatki od wzbogacenia i kosztowałby tyle co 2 oz filharmoników.

wg artykułu z forsala z 2015 roku 98% na eksport

nie chcę się wypowiadać w imieniu wszystkich bulionowców ale chyba nie skłamię pisząc, że ogólne odczucie jest takie, że gold/silver ratio bliskie jest historycznych maksimów - co inwestycję w srebro czyni bardziej atrakcyjną z względu na większy upside potential

Pytanie czy można sobie wyobrazić, że ratio to wbrew naszym oczekiwaniom i fundamentom dalej wzrośnie osiągając wartości 3-cyfrowe

Co by się stało np. gdyby CHINY oficjalnie ogłosiły że Yuan ma być gold-backed

czy to by nie miało takiego efektu jak Coinage Act of 1873 w USA

remonetyzacja złota z pominięciem srebra nie zadziałałaby podobnie jak demonetyzacja srebra?

Ostatnio na niemieckim forum toczyła się dosyć zażarta dyskusja o tym czy ratio auag ma w obecnych czasach jeszcze jakakolwiek wartość (tak jak większość wskaźników ekonomicznych). Większość jednak raczej skłaniała się do tezy, ze to już przeżytek i raczej mocno historyczny wskaźnik

wiem, czytuję regularnie silber.de

ale zawsze ludziom się wydaje, że żyją w wyjątkowych czasach na zasadzie this time is different
i zawsze wychodzi jak zawsze

Wskaźniki wskaźnikami, ale jak to jest, że całe wydobywane srebro się ponoć sprzedaje?

no właśnie pewnie chodzi o to „ponoć”

Jeśli dobrze pamietam, to były publikowane dane dotyczące wydobycia i zapotrzebowania rynku na ten surowiec. Czyżbyś podejrzewał machlojki czy ułomność statystyki, jak to, że z psem na spacerze mamy po 3 nogi?

Bo pewnie firma zależna od producenta faktycznie kupuje od niego całość wydobycia, a co jest dalej, tego już te statystyki nie obejmują Gdyby faktycznie popyt był praktycznie zrównany z podażą, to zadziałały by prawa rynku

gdzieś słyszałem ze na ręke jest komus zeby była taka różnica między srebrem a złotem