Mycie, czyszczenie a może konserwacja monet
Mycie, czyszczenie a może konserwacja monet
Poniższe informacje, to tylko niewielkie kompendium wiedzy, które będzie ewoluować a dotyczyć będzie monet obiegowych oraz kolekcjonerskich.
Najważniejsze, jak w medycynie, nie szkodzić. Jeśli możesz zaszkodzić procesem czyszczenia lub nie wiesz, jak to robić, to pozostaw monetę w takim stanie jakim ona jest. Ewentualnie dopytaj w tym temacie czy coś można z Twoim problemem zrobić.
Nagannym jest usuwanie z monety patyny. Patyna, to nie tylko nalot na monecie, ale również pewnego rodzaju forma potwierdzenia autentyczności monety. Kolekcjonerzy monet starych, ale i takich, które jeszcze nie tak dawno były w obiegu np. PRL czy IIRP czekają latami na różne NATURLANE odcienie patyny. To od czego zależy kolor patyny wynika z tego w jakim otoczeniu są monety, jakie warunki zewnętrzne miały wpływ na jej powstawanie, z jakiego metalu lub stopu metali jest moneta, czynników jest wiele.
Ciąg dalszy nastąpi
Najważniejsze, jak w medycynie, nie szkodzić. Jeśli możesz zaszkodzić procesem czyszczenia lub nie wiesz, jak to robić, to pozostaw monetę w takim stanie jakim ona jest. Ewentualnie dopytaj w tym temacie czy coś można z Twoim problemem zrobić.
Nagannym jest usuwanie z monety patyny. Patyna, to nie tylko nalot na monecie, ale również pewnego rodzaju forma potwierdzenia autentyczności monety. Kolekcjonerzy monet starych, ale i takich, które jeszcze nie tak dawno były w obiegu np. PRL czy IIRP czekają latami na różne NATURLANE odcienie patyny. To od czego zależy kolor patyny wynika z tego w jakim otoczeniu są monety, jakie warunki zewnętrzne miały wpływ na jej powstawanie, z jakiego metalu lub stopu metali jest moneta, czynników jest wiele.
Ciąg dalszy nastąpi
Re: Czyszczenie monet
Patyna? A może nalot? A jeżeli nie patyna i nalot to może brud?
Mydło (w kostce) i woda nie zaszkodzą. A może poprawią nawet samopoczucie.
Kiedy mamy monetę tzw. klamkę to jest to stan III-. Co zrobić aby poprawić jej image?
1. moczyć w wodzie - wynik szary nalot
2. opalać nad palnikiem - wynik opalizujący żółty nalot
3. trzymać ze skorupkami po jajkach, najlepiej zbukach (siarkowodór) - wynik brązowy nalot do czarnego
4. moczenie w moczu - wynik brązowy nalot (tak słyszałem)
5. moczenie w kupie - wynik brązowy nalot (tak słyszałem)
stąd monety od stanu II w dół myję
Mydło (w kostce) i woda nie zaszkodzą. A może poprawią nawet samopoczucie.
Kiedy mamy monetę tzw. klamkę to jest to stan III-. Co zrobić aby poprawić jej image?
1. moczyć w wodzie - wynik szary nalot
2. opalać nad palnikiem - wynik opalizujący żółty nalot
3. trzymać ze skorupkami po jajkach, najlepiej zbukach (siarkowodór) - wynik brązowy nalot do czarnego
4. moczenie w moczu - wynik brązowy nalot (tak słyszałem)
5. moczenie w kupie - wynik brązowy nalot (tak słyszałem)
stąd monety od stanu II w dół myję
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101
Re: Czyszczenie monet
Ad 5. Czy różnicując dietę możemy różnicować kolor patyny? Dajmy na to, jeżeli spożyję dużą ilość buraków lub jagód czy patyna będzie ciemna?
I jeszcze pozwolę sobię spytać czy stolec od producentów różnych gatunków działa tak samo?
I jeszcze pozwolę sobię spytać czy stolec od producentów różnych gatunków działa tak samo?
Re: Czyszczenie monet
Chyba nie chcę wiedzieć ile osób moczy monety w kupie...
Numimarket - oferta sklepów numizmatycznych z całej Polski
Re: Czyszczenie monet
Odnośnie nadawania patyny na monetę, to zapraszam do tematu Patyna na monecie
Woda z mydłem pomoże jesli moneta była brudna. Natomiast jak ktoś zrobił klamkę (dla niewtajemniczonych, klamka - to moneta wypolerowana, posiada nienaturalny połysk, w zakamarkach liter, godła, postaci można znaleźć ślady których nie dało się wypolerować, moneta po takim procesie wygląda, jak wyczyszczone srebrne noże ) to żaden sposób nawet, te najbardziej obleśne nie pomogą. Rysy będą tylko odrobinę mniej widoczne i to przy ciemnej patynie. Ale każdy kolekcjoner, jak wspomnę w dalszej części o czyszczeniu monet, wypatrzy taka monetę z końca galaktyki.
Re: Czyszczenie monet
https://www.youtube.com/watch?v=ixrlPYcRvjM
ale w ten sposób można łatwo zaimponować dla pani z żabki a tak swoją drogą to pewnie by nie przyjęła
ale w ten sposób można łatwo zaimponować dla pani z żabki a tak swoją drogą to pewnie by nie przyjęła
Re: Czyszczenie monet
Patyna na monecie nie wpływa na stan zachowania monet, nawet tych, które obecnie emitują mennice, jako monety kolekcjonerskie, odcisk palca, który razi wielu kolekcjonerów, również nie wpływa na stan monety, jednak, to są dwa główne czynniki dla którego decydujemy się na czyszczenie.
Głównym niestety motywem do usuwania takich przebarwień jest to, że o ile nie wpływa na stan monety, to na wartość niestety już tak. Każdy kolekcjoner chce mieć w kolekcji monety idealne dla jego oka, odciśnięty paluch, czy taka punktowa patyna jak niżej, rażą w oko nawet najbardziej zakochanego w patynie kolekcjonera Każdy proces czyszczenia w warunkach domowych zazwyczaj kończy się mniejszymi lub większymi śladami po takim czyszczeniu. Po czyszczeniu wartość takiej monety może być niższa, a czasem warta niewiele, w zależności od podjętych działań i stanu zachowania przed podjętym procesem czyszczenia. Nim podejmie się próby usunięcia czegoś z monety, warto popróbować na innej, której nam nie jest szkoda a może uchronić przed zniszczeniami tą właściwą monetę.
Poniża fotka przedstawia wyniki takiego testu wykonanego przy pomocy kwasu cytrynowego.
Fotka 1 - moneta z obiegu, rocznika nie pamiętam ale po 2010 moneta ma drobne niedoskonałości wynikające z obiegu i patynę, którą w tym czasie nabyła
Fotka 2 - moneta po procesie czyszczenia. W kwasie spędziła ok. 2-3 minut. Z monety została usunięta patyna, pojawiły się jaśniejsze nienaturalne przebarwienia.
Fotka 3 - moneta jaka robi sie po kilku dniach od takiego czyszczenia. Ta moneta jest moim eksperymentem sprzed kilku lat.
Fotka 4 - moneta mennicza.
Proszę porównać fotkę monety 2 i 4. Na monecie nr.4 widać coś co jeden z starych forumowiczów nazwał szronem, a jest to tzw. meszek menniczy, coś niepowtarzalnego i żaden proces czyszczenia takiego wyglądu monety nie przywróci. Pomimo, że moneta z fotki 2 i 4 wyglądają podobnie dla laika, to wartość kolekcjonerską stanowi tylko ta z nr.4 Ciąg dalszy nastąpi
Głównym niestety motywem do usuwania takich przebarwień jest to, że o ile nie wpływa na stan monety, to na wartość niestety już tak. Każdy kolekcjoner chce mieć w kolekcji monety idealne dla jego oka, odciśnięty paluch, czy taka punktowa patyna jak niżej, rażą w oko nawet najbardziej zakochanego w patynie kolekcjonera Każdy proces czyszczenia w warunkach domowych zazwyczaj kończy się mniejszymi lub większymi śladami po takim czyszczeniu. Po czyszczeniu wartość takiej monety może być niższa, a czasem warta niewiele, w zależności od podjętych działań i stanu zachowania przed podjętym procesem czyszczenia. Nim podejmie się próby usunięcia czegoś z monety, warto popróbować na innej, której nam nie jest szkoda a może uchronić przed zniszczeniami tą właściwą monetę.
Poniża fotka przedstawia wyniki takiego testu wykonanego przy pomocy kwasu cytrynowego.
Fotka 1 - moneta z obiegu, rocznika nie pamiętam ale po 2010 moneta ma drobne niedoskonałości wynikające z obiegu i patynę, którą w tym czasie nabyła
Fotka 2 - moneta po procesie czyszczenia. W kwasie spędziła ok. 2-3 minut. Z monety została usunięta patyna, pojawiły się jaśniejsze nienaturalne przebarwienia.
Fotka 3 - moneta jaka robi sie po kilku dniach od takiego czyszczenia. Ta moneta jest moim eksperymentem sprzed kilku lat.
Fotka 4 - moneta mennicza.
Proszę porównać fotkę monety 2 i 4. Na monecie nr.4 widać coś co jeden z starych forumowiczów nazwał szronem, a jest to tzw. meszek menniczy, coś niepowtarzalnego i żaden proces czyszczenia takiego wyglądu monety nie przywróci. Pomimo, że moneta z fotki 2 i 4 wyglądają podobnie dla laika, to wartość kolekcjonerską stanowi tylko ta z nr.4 Ciąg dalszy nastąpi
Re: Czyszczenie monet
Patyna, która powstała niedawno / szybko, bo miała „dobre warunki” jest ją łatwo usunąć np. przy pomocy kwasu cytrynowego, można skorzystać z już gotowych środków, jakie oferuje np. firma leuchtturm.
Po każdym procesie czyszczenia, konieczne jest bardzo dokładne wypłukanie monet pod bieżącą wodą i najlepiej demineralizowaną, delikatne osuszenie poprzez oklepanie np. ręcznikiem papierowym. Jednak w przypadku, kiedy moneta ma stara patynę, lub odcisk palca, który jest na niej latami, to próba usunięcia jest skazana na 100% porażkę.
Można znaleźć w czeluściach internetu sposoby rodem z sali tortur, np. przy pomocy coca coli/pepsi, pasty do zębów, sody oczyszczonej, mleczek do czyszczenia jak np. Cif, itd. W ramach eksperymentu wrzuciłem monetę 5 groszy do pepsi na 5 minut.
Moneta nr 1 nabrała już całkiem ciekawej kolorowej patyny. Leżakowała pośród innych monet w skarbonce córki
Moneta nr 2 po kąpieli w pepsi przez 5 minut.
Łatwo można dostrzec, że ta kolorowa i naturalna patyna została usunięta z monety. Pojawiały się za to liczne paskudne plamy. Monetę odłożyłem, więc za jakiś czas zrobię porównanie i wyniki jakie są po takim czyszczeniu. Moneta po pepsi była opłukana pod bieżącą wodą.
Środki tak agresywne jak te wymienione powyżej, usuną z monety świeży odcisk palca, czy patynę, ale powodują np. rysy, dotyczy to środków, gdzie konieczne jest szorowanie. Dla laika mogą one być niewidoczne, ale kolekcjoner dostrzeże je gołym okiem z końca galaktyki. Taka moneta jest zniszczona nieodwracalnie i żadne procesy nie ukryją, ani nie usuną powstałych rys. Moneta nr 1 to dokładnie ta sama, która została poddana procesowi czyszczenia w kwasie. Jednak na potrzeby innego eksperymentu, a który również jest wykonywany przez niszczycieli czyścicieli, to środki ścierne typu soda oczyszczona, pasta do zębów itp.
Moneta nr 2 moneta wyszorowana i nie jakoś szczególnie mocno przy pomocy sody oczyszczonej. Widać liczne linie, kompletnie zniszczoną powierzchnię. Jako punkt odniesienia wyczyszczona została tylko górna część monety. Dolna pomimo, że starałem sie zachować ostrożność to mimo wszystko delikatnie powierzchnia również została "ruszona". Mimo wszystko widać znaczącą różnicę.
Ciąg dalszy nastąpi
Pamiętać, należy, że gotowy płyn nadaje się tylko do czyszczenia określonego w specyfikacji metalu, podobnie z kwasem cytrynowym opisywanym wyżej. Monety wykonane z np. miedzi w kontakcie z kwasem cytrynowym, w zależności od długości przebywania w takim roztworze i jego stężeniu mogą przybrać kolor różowy co widać na fotkach wyżej.
Po każdym procesie czyszczenia, konieczne jest bardzo dokładne wypłukanie monet pod bieżącą wodą i najlepiej demineralizowaną, delikatne osuszenie poprzez oklepanie np. ręcznikiem papierowym. Jednak w przypadku, kiedy moneta ma stara patynę, lub odcisk palca, który jest na niej latami, to próba usunięcia jest skazana na 100% porażkę.
Można znaleźć w czeluściach internetu sposoby rodem z sali tortur, np. przy pomocy coca coli/pepsi, pasty do zębów, sody oczyszczonej, mleczek do czyszczenia jak np. Cif, itd. W ramach eksperymentu wrzuciłem monetę 5 groszy do pepsi na 5 minut.
Moneta nr 1 nabrała już całkiem ciekawej kolorowej patyny. Leżakowała pośród innych monet w skarbonce córki
Moneta nr 2 po kąpieli w pepsi przez 5 minut.
Łatwo można dostrzec, że ta kolorowa i naturalna patyna została usunięta z monety. Pojawiały się za to liczne paskudne plamy. Monetę odłożyłem, więc za jakiś czas zrobię porównanie i wyniki jakie są po takim czyszczeniu. Moneta po pepsi była opłukana pod bieżącą wodą.
Środki tak agresywne jak te wymienione powyżej, usuną z monety świeży odcisk palca, czy patynę, ale powodują np. rysy, dotyczy to środków, gdzie konieczne jest szorowanie. Dla laika mogą one być niewidoczne, ale kolekcjoner dostrzeże je gołym okiem z końca galaktyki. Taka moneta jest zniszczona nieodwracalnie i żadne procesy nie ukryją, ani nie usuną powstałych rys. Moneta nr 1 to dokładnie ta sama, która została poddana procesowi czyszczenia w kwasie. Jednak na potrzeby innego eksperymentu, a który również jest wykonywany przez niszczycieli czyścicieli, to środki ścierne typu soda oczyszczona, pasta do zębów itp.
Moneta nr 2 moneta wyszorowana i nie jakoś szczególnie mocno przy pomocy sody oczyszczonej. Widać liczne linie, kompletnie zniszczoną powierzchnię. Jako punkt odniesienia wyczyszczona została tylko górna część monety. Dolna pomimo, że starałem sie zachować ostrożność to mimo wszystko delikatnie powierzchnia również została "ruszona". Mimo wszystko widać znaczącą różnicę.
Ciąg dalszy nastąpi
Re: Czyszczenie monet
ja tego leuchtturma do srebra mam i swego czasu na mapkach testowałem bardzo dobrze usuwa naturalną oksydę oraz lekką patynę (zanurzyć, spłukać i po bólu) ale brudu z zakamarków raczej dobrze nie usunię jak zależy nam na połysku, to przy pomocy patyczków do uszu i tego specyfku można 95% patyny, oksydy i brudu usunąć tylko, że wtedy wszystkie ryski będą bardziej widoczne a i ząbkowany rant może stanowić problem
jak ktoś będzie przejazdem koło Białej Podlaskiej, to za darmo mogę oddać specyfik
jak ktoś będzie przejazdem koło Białej Podlaskiej, to za darmo mogę oddać specyfik
Re: Czyszczenie monet
Apropo płynów, to mam fotkę monety kolegi. Kupił ją lata temu, dopiero po jakimś czasie okazało się, że była myta. Nieprawidłowo spłukany płyn lub nieprawidłowo osuszona pozostawiły na monecie szpecące zacieki i plamy.
Autorzy tych "porad" pokazują monetę przed i po takowym zabiegu. Osobiście bardzo sceptycznie podchodzę do jakichkolwiek metod, gdzie w jakikolwiek sposób moneta jest szorowana. Wszystko jedno czy to będzie soda oczyszczona czy gumka do ścierania.
Poniżej efekt takiego działania. Dużym plusem jest, że w miejscu ścierania milk spot sie nie pojawiał Ciąg dalszy nastąpi
Są w internecie "porady" związane z usuwaniem z monety nalotu w postaci patyny czy milk spotów występujących na monetach kanadyjskich za pomocą gumki do ścierania
Autorzy tych "porad" pokazują monetę przed i po takowym zabiegu. Osobiście bardzo sceptycznie podchodzę do jakichkolwiek metod, gdzie w jakikolwiek sposób moneta jest szorowana. Wszystko jedno czy to będzie soda oczyszczona czy gumka do ścierania.
Poniżej efekt takiego działania. Dużym plusem jest, że w miejscu ścierania milk spot sie nie pojawiał Ciąg dalszy nastąpi
Re: Czyszczenie monet
Ciekawy wątek dotyczący czyszczenia monet historycznych na forum detektorystów:
https://detektorysci.pl/konserwacja-zna ... rzed-i-po/
https://detektorysci.pl/konserwacja-zna ... rzed-i-po/
“It's tough to make predictions, especially about the future.”
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
Re: Czyszczenie monet
a po cholere w ogóle czyścic bulion???
Re: Czyszczenie monet
zależy, kto czego od niego oczekuje w teorii bulion jest tylko wart tyle co ma w sobie metalu szlachetnego, więc czyszczenie nie powinno obniżyć jego wartości więc niektórzy wolą wyczyścić i napawać wzrok błyszczącymi monetami, niż denerwować się milk spotami, patyną i innymi ustrojstwami a przy wyborze między milk spotami, a rysami wybierają to drugie kolejnym powodem jest to, że wyczyszczoną monetę będzie im łatwiej sprzedać (na zdjęciu łatwiej ukryć rysy, niż milk spoty)
Re: Czyszczenie monet
Już bym wolał z plamami niż tak porysowaną. Jak są milk spoty to przynajmniej wiesz, że oryginał