Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
23-25.02.2024 masz szansę pooglądać najlepszych (starty Elity), a nawet wystartować (wyścigi Age Group) w Mistrzostwach Świata w Zimowym Triathlonie i Duathlonie we Włoszech:
https://akademiatriathlonu.pl/triathlon ... wa-swiata/
Formuła trochę inna niż w Warszawie bo triathlon to bieg-MTB-biegówki.
https://akademiatriathlonu.pl/triathlon ... wa-swiata/
Formuła trochę inna niż w Warszawie bo triathlon to bieg-MTB-biegówki.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
NIestety okazuje się, że Triathlonu Zimowego w Warszawie już nie ma
https://akademiatriathlonu.pl/triathlon ... e-zimowym/
https://akademiatriathlonu.pl/triathlon ... e-zimowym/
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Jest i ona - pierwsza "100" w tym roku . Wiosna idzie bo dzisiaj słychać już było żurawie A San o tej porze w wodę całkiem obfity
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Sam jeździsz? Trochę nudno, chyba, że masz słuchawki na uszach. A to z kolei trochę niebezpieczne podczas jazdy na szosie
Ale jakby nie było, to wypoczynek, przede wszystkim umysłowy chyba.
Ale jakby nie było, to wypoczynek, przede wszystkim umysłowy chyba.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
A to tak pół na pół pewnie będzie (chociaż nie chyba częściej sam jednak jeżdżę). Wiadomo z ekipą raźniej. Bez słuchawek. Za to jak sam jeżdżę to bardzo dobrze mi się myśli - jakoś lepiej mi wtedy umysł pracuje Całkiem sporo moich zakupów numizmatycznych "wymagało" przejażdżki
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Leżajsk odhaczony. A wiatr, jak to często ma w zwyczaju, nie był dzisiaj moim przyjacielem
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Z ciekawości, czy w leżajsku raczyliście się tradycyjnie wodą źródlaną poddaną pewnym przyjemnym dla pijącego procesom technologicznym?
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Nie, bo trzeba by tam zaraz noclegu szukać I nie wiem czy tam jeszcze tą wodę źródlaną warzą - bo mieli zamykać wytwórnię
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Sezon wyprawowy rozpoczęty. Nie mogło być inaczej skoro w pracy nieoczekiwany urlop się trafił a pogoda istnie letnia była
Pierwszy dzień to przemieszczenie się do noclegu w okolicach Połańca/Mielca gdzie założyłem bazę wypadową. Nocleg miałem na odludziu, a że była niedziela to musiałem kilka kilometrów dołożyć pod koniec chcąc jakieś jedzenie zdobyć
Pierwszy dzień to przemieszczenie się do noclegu w okolicach Połańca/Mielca gdzie założyłem bazę wypadową. Nocleg miałem na odludziu, a że była niedziela to musiałem kilka kilometrów dołożyć pod koniec chcąc jakieś jedzenie zdobyć
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
Na poniedziałek zaplanowałem sobie pozwiedzać nieco świętokrzyskie, wyznaczyłem więc sobie trasę z najważniejszymi atrakcjami i ruszyłem. I tak po kolei były: pustelnia złotego lasu w Rytwianach; pałac oraz bizony amerykańskie w Kurozwękach; jeziorko (Chańcza); zamek i synagoga w Szydłowie; koziołek matołek w Pacanowie; kopiec Kościuszki w Winnicy. A po drodze jeszcze: Wisła, Wisłoka oraz cała masa kwitnących sadów owocowych. Objechanie tego cały bity dzień mi zajęło, normalny człowiek to by to sobie na 2 dni rozłożył
Na szczęście mogłem sobie pojechać "na lekko" bo na nocleg wracałem w to samo miejsce skąd wyruszyłem.
Na szczęście mogłem sobie pojechać "na lekko" bo na nocleg wracałem w to samo miejsce skąd wyruszyłem.
Ostatnio zmieniony 16 kwie 2024, 20:21 przez Katana78, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
i jeszcze kilka fotek oraz mapka;)
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
A mnie coś pogoda nie sprzyja. Dzisiaj wyszedłem pojeździć na czasówce, ale deszcz mnie spędził po 20 km .
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
No, pogoda się "nieco" zmieniła przez tydzień
Dodano po 57 minutach 52 sekundach:
Dzień następny (wtorek) przeznaczony był na powrót do domu. Początkowo myślałem wracać podobną trasą do tej, którą przyjechałem. Ale jakiś taki niedosyt czułem więc już późnym wieczorem w poniedziałek zacząłem kombinować No i wymyśliłem, że wrócę jednak pociągiem (jedynym, który do Biłgoraja dojeżdża). Kupiłem bilet i z samego rana ruszyłem zwiedzać Małopolskę - a celem był Tarnów. Przetestowałem dwa szklaki rowerowe: wiślaną trasę rowerową oraz velo Dunajec - trasy super, poprowadzone wałem wzdłuż rzeki (chociaż po pewnym czasie wydały mi się trochę monotonne). A po drodze zahaczyłem jeszcze o wioskę Zalipie gdzie było sporo ładnych, kolorowych domków
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2024, 19:26 przez Katana78, łącznie zmieniany 2 razy.
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
i powrót
A rower jaki szczęśliwy, że teraz jego wiozą
A rower jaki szczęśliwy, że teraz jego wiozą
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rowerem po Polsce czyli nie tylko numizmatyka
I jeszcze garść "bezcennych monet" z tej wyprawy wzbogaciła moją kolekcję
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.