Kapsle Royal Mint Bestie
Kapsle Royal Mint Bestie
Nie ma tematu z bestiami w tym dziale to pozwoliłem sobie założyć.
A zakładam dlatego że po otwarciu wora próżniowego (przy okazji sprzedaży wszystkich emu 2018) zauważyłem że w worku z bestiami a konkretnie z Sokołami Plantagenetów 2oz wszystkie kapsle są popękane w drobny mak a w zasadzie to wieczko kapsla. Wygląda jakby były za ciasne i popękały od naprężeń po zamknięciu. Też tak macie?
Fotka jak wrócę z pracy.
A zakładam dlatego że po otwarciu wora próżniowego (przy okazji sprzedaży wszystkich emu 2018) zauważyłem że w worku z bestiami a konkretnie z Sokołami Plantagenetów 2oz wszystkie kapsle są popękane w drobny mak a w zasadzie to wieczko kapsla. Wygląda jakby były za ciasne i popękały od naprężeń po zamknięciu. Też tak macie?
Fotka jak wrócę z pracy.
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk a rośnie popyt na święty spokój (Vabank I).
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
W grudniu znajomy powiedział mi, że pękł mu jeden kapsel. Sprawdzałem wtedy swoje i wszystkie były całe. Mogę sprawdzić ponownie.
Kapsle faktycznie są "ciasne" i raczej jednorazowe.
Kapsle faktycznie są "ciasne" i raczej jednorazowe.
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
miałem kilka bestii w zeszłym roku
kapsle z ebaya były ok, a kilka z tajnego rzeczywiście pękło- pamiętam bo wymieniałem przed sprzedażą...
kapsle z ebaya były ok, a kilka z tajnego rzeczywiście pękło- pamiętam bo wymieniałem przed sprzedażą...
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Może to nie temat z bestia i związany ale pozwolę sobie zapytać jaka maszynę i gdzie kupić do pakowania prozniowego?Pykacz pisze: ↑11 lip 2019, 09:43Nie ma tematu z bestiami w tym dziale to pozwoliłem sobie założyć.
A zakładam dlatego że po otwarciu wora próżniowego (przy okazji sprzedaży wszystkich emu 2018) zauważyłem że w worku z bestiami a konkretnie z Sokołami Plantagenetów 2oz wszystkie kapsle są popękane w drobny mak a w zasadzie to wieczko kapsla. Wygląda jakby były za ciasne i popękały od naprężeń po zamknięciu. Też tak macie?
Fotka jak wrócę z pracy.
-
- Posty: 2737
- Rejestracja: 31 mar 2019, 14:12
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Grześ jest tu niekwestionowanym guru
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Ja kupiłem z allegro jakąś najzwyklejszą praktycznie do pakowania jedzenia próżniowego w folie. Daje rade jak na moje potrzeby
Może to nie temat z bestia i związany ale pozwolę sobie zapytać jaka maszynę i gdzie kupić do pakowania prozniowego?
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
I tak właśnie Panowie robi się burdel na forum skoro, to nie ten temat, to pasuje napisać o pakowaniu w odpowiednim, albo założyć samemu nowy o ile fajniej by było. A tak to w wątku o bestiach będzie niedługo 5 stron o zgrzewaniu próżniowym... a później sporo roboty dla Mariusza.
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
JA mam kilka sztuk z tajnego i wszystkie kapsle są ok.
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Kapsle z tajnego są rzeczywiście z bardzo twardego i kruchego PCV.
Swoje bestie trzymam w kapslach kupionych w DE przez szwagra.
Te nie są takie ciasne.
Całość standardowo w worki moletowane.
Swoje bestie trzymam w kapslach kupionych w DE przez szwagra.
Te nie są takie ciasne.
Całość standardowo w worki moletowane.
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
U mnie tak wygląda połowa
A druga połowa ma około 50% mniej pęknięć ale generalnie wszystkie popękane i to bardzo , nie ma ani jednej z całym kapslem.
To wieczko praktycznie samo teraz schodzi ześlizguje się z drugiej połowy kapsla i wygląda jakby kapsel od piwa (taki po otwarciu).
Zdjęcia nie dam teraz bo na nowo zapakowałem w worek po wypchnięciu w świat emu.
Te spękania wyglądają jak popękana tafla lodu . Czym to jest spowodowane . Nikt z Was nie ma takich pęknięć ?
Dodam że monety po otrzymaniu zaraz zapakowałem w worek próżniowy i nie otwierałem ich wcześniej. Wyjąłem z wora tydzień temu i takie obrazki zastałem. Jak je otrzymałem od tajnego to wyglądały dobrze . W worki pakowane w jakby rolki i wtedy "próżniowane" dopiero a nie tak jak na płasko Grześ wyżej pokazuje.
A druga połowa ma około 50% mniej pęknięć ale generalnie wszystkie popękane i to bardzo , nie ma ani jednej z całym kapslem.
To wieczko praktycznie samo teraz schodzi ześlizguje się z drugiej połowy kapsla i wygląda jakby kapsel od piwa (taki po otwarciu).
Zdjęcia nie dam teraz bo na nowo zapakowałem w worek po wypchnięciu w świat emu.
Te spękania wyglądają jak popękana tafla lodu . Czym to jest spowodowane . Nikt z Was nie ma takich pęknięć ?
Dodam że monety po otrzymaniu zaraz zapakowałem w worek próżniowy i nie otwierałem ich wcześniej. Wyjąłem z wora tydzień temu i takie obrazki zastałem. Jak je otrzymałem od tajnego to wyglądały dobrze . W worki pakowane w jakby rolki i wtedy "próżniowane" dopiero a nie tak jak na płasko Grześ wyżej pokazuje.
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk a rośnie popyt na święty spokój (Vabank I).
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
U mnie nic nie pęka i raczej unikam otwierania kapsli, chyba, że widzę jakieś paprochy w środku.
- skorkabezwyprawki
- Posty: 409
- Rejestracja: 28 kwie 2019, 21:05
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Takie ilości hurtowe są w moim posiadaniu.
Re: Kapsle Royal Mint Bestie
Ponieważ ten watek dotyczy, jak widać z postów, powszechnego problemu z pękającymi kapslami pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu. O monetach jesli już to w nowym ku temu przeznaczonym temacie.