Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Dyskusje na tematy związane z numizmatyką.
2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 04 mar 2023, 12:09

Witam. Mam za sobą pierwszą wizytę u numizmatyka i jestem trochę zdziwiony. Poszedłem do niego w celu wyceny kilkudziesięciu monet. Z góry piszę, że się nie znam na monetach i nie zbieram ich, ale zrobiłem na tyle na ile mogłem research i wiedziałem ile srebra jest w tych moich monetach. Liczyłem na to, że może niektóre będa warte więcej niż srebro, które mają w sobie

Jednak trochę się zdziwiłem jak Pan numizmatyk zaczął mi podawac ceny po których owe monety chce kupić. Weźmy np 50 Austriackich shilingów. Moneta 20g o próbie 0.9 czyli 18 gram srebra. Licząc po cenie spot 3 zł za gram, to srebro w monecie jest warte 54 zł Cena jaką zaproponował numizmatyk to 30 zł. Troche tego nie potrafiłem zrozumieć, ale tłumaczył, że u jubilera gram srebra to koło 1.5 zł-2 zł. No tylko, że ja wysyłam złom na przetopienie i te kilka monet chciałem wycenić, bo może będa warte więcej niż to srebro w nich zawarte.

No tylko że numizmatyk ocenił mnie na laika(zgodnie z prawdą) i chyba mnie po prostu miał zamiar przyciąć, bo jak te wyceny inaczej nazwać? Grecką monetę w której samo srebro warte jest 18 zł wycenił za 7 zł itd... Czy to jest norma? Czy dobrym obyczajem nie jest wycenianie monet srebrnych w oparciu o cenę spot? Czy tym ludziom w ogóle można ufać? Bo prawdę mówiąc tak jak ten numizmatyk, to ja chętnie skupię tysiące monet jak będę miał okazję. 30%, 50% ceny spot?!To jest rzetelna wycena wartości monety?

TomaszK-T4
Posty: 432
Rejestracja: 28 lut 2020, 22:04

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: TomaszK-T4 » 04 mar 2023, 12:51

Moje doświadczenia są takie, że jeśli się nie znasz, to Cię wydoja. Swego czasu byłem w kilku miejscach i tam mi oferowali ceny znacznie niższe od rynkowych, jakieś 50 procent wartości. Podkreślę, że byłem w kilku miejscach,nie u wszystkich i nie pisze o monetach złotych.

el-dziubek
Posty: 2745
Rejestracja: 31 mar 2019, 14:12

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: el-dziubek » 04 mar 2023, 13:07

2jacks jesteś pewny, że byłeś u numizmatyka? Z opisu wynika, że byłeś u handlarza i to zachłannego. Takich jest dużo. Tak samo jak nieuczciwych mechaników i innych „fachowców”. Żeby moneta obiegowa, które sprawdzałeś (i jest zamiar przetopienia) miała większą wartość, musi być w menniczym stanie albo blisko menniczego. W przeciwnym razie szkoda czasu na wyceny u „specjalistów”.

2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 04 mar 2023, 13:12

No ok..ja rozumiem, że ta wycena nie będzie dla mnie optymalna, ale pluć ludziom w twarz? Kurcze. No przeciez jest internet i mi zajęło 5 minut sprawdzenie ile srebra mają owe Shilingi. To jak moneta jest warta na rynku 50%+ spot to rozumiem, że numizmatyk może zaproponować coś pomiędzy 0-50% powiedzmy, że w zależności od nastroju. No i to jest wycena wartości. Może potem po prostu powiedzieć, że mu się jednak po takiej cenie nie opłaca skupować, bo mu się nie chce babrac w takiej drobnicy i ja to rozumiem.

No ale proponować 30% wartości i jeszcze opowiadać coś o cenach zakupu, cenach sprzedaży itd...i cenach u jubilera? No przecież cały biznes obrotu monetami, metalami szlachetnymi opiera się o cenę spot. Ci ludzie nie boją się, że dajmy na to na googlu ja mu teraz wystawie ocenę z opisem konkretnego przypadku np: owych Shilingów? Co mu po tych 30 czy 40 złotych które zrobi na takiej monecie.

Mi nie zależało na jakiejś wycenie i sprzedawaniu kolekcji po wyżyłowanych cenach. Byłem gotów sprzedać te monety po prostu, no ale w granicach zdrowego rozsądku a nie na zasadzie bezczelnego rabunku. Kto rabuje drobnych ciułaczy? Trochę to nie poważne.

Dodano po 5 minutach 8 sekundach:
el-dziubek pisze:
04 mar 2023, 13:07
2jacks jesteś pewny, że byłeś u numizmatyka? Z opisu wynika, że byłeś u handlarza i to zachłannego. Takich jest dużo. Tak samo jak nieuczciwych mechaników i innych „fachowców”. Żeby moneta obiegowa, które sprawdzałeś (i jest zamiar przetopienia) miała większą wartość, musi być w menniczym stanie albo blisko menniczego. W przeciwnym razie szkoda czasu na wyceny u „specjalistów”.
No w sumie to nazywał się "Numizmatyk kolekcjoner". Nie wiem czy ta jakaś różnica. On mógł mi powiedzieć, że moje monety go nie interesują i w sumie wiele go nie interesowało. No ale niektóre sobie wybrał i oferował jakieś dziwne ceny. Ja mu wiele sprzedałem, bo to były jakieś małe 3 czy 6 pensówki. szwedzkie korony, banknoty i stare jakieś miedziaki czy coś w tym stylu...no ale tych shilingów i innych mu nie sprzedałem bo wolę sobie je wysłać na przetopienie, albo zostawić. Mają po 80 czy 90% srebra więc niech sobie leżą. Po co mam komuś takie monety sprzedawać po połowie ceny?

Awatar użytkownika
brodacz
Posty: 2833
Rejestracja: 06 lip 2019, 17:27

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: brodacz » 04 mar 2023, 13:57

Niestety to prawda. Byłem świadkiem jak w trzech warszawskich znanych punktach chciano oszwabić klientów a raz jak kupowano od znanego im już wcześniej złodzieja (jak w kreskówkach wysypał zbiór z worka na ladę) a mnie delikatnie poproszono o opuszczenie lokalu. W innym punkcie za polskie lustrzanki pokroju jeża czy jelonka rogacza zaproponowano uwaga... 20% ceny rynkowej. Ponieważ koleś był skłonny oddać za tę kwotę to interweniowałem i dobiliśmy targu poza lokalem. W innej placówce za Solidarność typ B oferowano kwotę spot + parę procent. Czyli niby lepiej bo połowę wartości.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.

Awatar użytkownika
meszuzel
Administrator
Posty: 5455
Rejestracja: 29 mar 2019, 12:21

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: meszuzel » 04 mar 2023, 17:32

Ale czy ten proceder kogoś dziwi? Przecież te punkty, sklepy muszą również zarobić, więc pytanie jeszcze raz czy kogoś to dziwi? Mnie niestety nadal zaskakuje. Bo z opisanego przypadku wynika jasno, że osoba wyceniająca liczyła na niewiedzę właściciela monet i ewentualny zakup po bardzo niskiej cenie.
Inna sprawa, czy to był Pan numizmatyk czy Pan handlarz. Numizmatyk to swego rodzaju zaszczyt określający daną osobę, ale tych ostatnimi czasy coraz mniej. Niestety.
Wiem, że nic nie wiem - Sokrates


Obrazek


Pozdrawiam
Mariusz

2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 04 mar 2023, 18:23

Człowiek na swoją stronę, ma swój punkt z monetami w dużym mieście i ma szyld "Numizmatyk kolekcjoner" no i w tym punkcie monet miał tysiące. Choć większość sprawiała wrażenie, że są takimi standardowymi całymi setami, a nie zbiorem pojedynczych eksponatów.

A co do pytania. Mnie dziwi. Myślałem po prostu, że jak ktoś prowadzi taki punkt to zarabia raczej na dużych kolekcjach, poważnych monetach i jest numizmatykiem, a nie monetowym lichwiarzem.

No numizmatyk kojarzył mi się raczej z kimś poważnym. Mają swoje punkty, na stronach monety za kilkanaście/dziesiąt tyś zł. Trochę taki ktoś jak kolekcjoner sztuki...a potem sie okazuje, że gość da ci 7 zł za monetę wartą w srebrze 18 i sprzeda za 40? No nic. Trochę mnie to zdziwiło i się zastanawiałem czy trafiłem na takiego gościa, czy to raczej norma.

Awatar użytkownika
brodacz
Posty: 2833
Rejestracja: 06 lip 2019, 17:27

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: brodacz » 04 mar 2023, 19:43

Mówiac wprost wszędzie są ludzie i tirówki. Rozumiem konieczność zarobienia na utrzymanie lokalu, ale można to zrobić jak Damian M, który tylko pośredniczy w sprzedaży i stawia jasne warunki co do 30% prowizji. Dla oszustów nie mam wytłumaczenia. Można powiedzieć klientowi, że towar warty np 120, ale my skupujemy po np 90 albo niech będzie, że 30, ale tylko dlatego, że mamy i już więcej nam nie trzeba. Wówczas klient świadomie podejmuje decyzję czy oddać, czy szukać nabywcy gdzieś indziej. W kantorach jest jasno pokazana cena skupu i sprzedaży i nikt nie neguje widełek. Jednak wciskanie, że towar jest wart mniej przeczy samej idei usługi wyceny.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.

2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 04 mar 2023, 20:50

No właśnie. Ten gość tą "wycenę" potraktował nie jako pewne zobowiązanie, tylko że ja mu pokazuje a on sobie wybiera i jeszcze sobie wymyśla cenę, która mu pasuje i która mu najbardziej ułatwi przyszły biznes i zysk. No ale to nie jest wycena.

Awatar użytkownika
julk1
Posty: 1820
Rejestracja: 04 kwie 2019, 23:01

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: julk1 » 04 mar 2023, 21:10

Wszystko co piszecie to prawda. Ja tylko nie rozumiem, dlaczego autor postu zrobił research monet i znał ceny, chciał sprzedać monety "numizmatykowi". Dlaczego nie próbował sprzedać na jakiejś grupie fejsbukowej lub nawet tutaj na forum, gdzie nie ma prowizji jak na allegro? A przystąpienie do grupy na FB i wystawienie tam na sprzedaż w aukcji monet nie wymaga duzych wysiłków. I nie jestem pewien czy autor postu nie stracił jeszcze więcej niz na tych szylingach, na tych monetach, które sprzedał "numizmatykowi, o których pisze "jakies stare". :)

2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 04 mar 2023, 21:29

Nie wiedziałem że tutaj można sprzedać, nawet nie szukałem zakładki bo w sumie lepiej sprzedawać przez FB czy forum czy na żywo u profesjonalisty? Wysłałem wcześniej zdjęcia przez net do innego numizmatyka i się nie odezwał, wiec postanowiłem jechać do innego już pokazac mu monety fizycznie.

Generalnie to wysyłam złom do przetopienia, ale jeśli któraś z monet miała być warta więcej, to chciałem to sprawdzić i sprzedać.

Awatar użytkownika
julk1
Posty: 1820
Rejestracja: 04 kwie 2019, 23:01

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: julk1 » 04 mar 2023, 23:23


KZN
Posty: 1357
Rejestracja: 18 sty 2020, 19:59

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: KZN » 04 mar 2023, 23:45

Powrócę do startu, bo niestety chwilę mnie nie było.. Nie dostaliśmy konkretnego przykładu, o jakie 50 Szylingów chodzi.. bo jest też część w próbie 640 i to już wychodzi niecałe 13 gram czystego, a sprzedają się po ok. 45 złotych.. Wydaje mi się, że Austria to nie jest statystyczne źródło zainteresowania numizmatycznego w Polsce.. Wiele pozycji traktuje się, jako junk.. a od takich złomowych monet też trzeba zapłacić podatki.. praca przy nich też jest do zrobienia, taka, jak przy atrakcyjnej pozycji.. no i niewiele osób chce płacić za złom więcej, niż spot.. i tu kółko się zamyka, bo każdy z nas wie, jak zmienny jest spot.. a skoro nie ma premium numizmatycznego, to trzeba kupić bezpieczniej niż spot.. tak mi się wydaje..

2jacks
Posty: 16
Rejestracja: 02 mar 2023, 12:51

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: 2jacks » 05 mar 2023, 07:54

50 shilingów :
Karl Renner 900
Maximilian I 900
Schubert tu jest 640
100 shilingów :
Villach
2xLillehamer
Johan Straus

cena to 35 za 100ki i 30 za 50 ki

Jakby tego nie oceniać, to jednak nie była to wycena. Ona powinna być podstawą. No i dzisiaj sprzedawać można nie tylko w Polsce.

KZN
Posty: 1357
Rejestracja: 18 sty 2020, 19:59

Re: Czy numizmatycy oszukują podczas wyceny?

Post autor: KZN » 05 mar 2023, 08:30

2jacks pisze:
05 mar 2023, 07:54
50 shilingów :
Karl Renner 900
Maximilian I 900
Schubert tu jest 640
100 shilingów :
Villach
2xLillehamer
Johan Straus

cena to 35 za 100ki i 30 za 50 ki

Jakby tego nie oceniać, to jednak nie była to wycena. Ona powinna być podstawą. No i dzisiaj sprzedawać można nie tylko w Polsce.
No tak duże jest zainteresowanie tymi monetami na całym świecie, że na ebayu masz od ręki z tej serii..
https://www.ebay.pl/itm/314379200242?ha ... Q&LH_BIN=1

https://www.ebay.pl/itm/325555598935?ha ... Q&LH_BIN=1

https://www.ebay.pl/itm/325555592897?ha ... Q&LH_BIN=1

https://www.ebay.pl/itm/374505569191?ha ... Q&LH_BIN=1

https://www.ebay.pl/itm/374505569223?ha ... Q&LH_BIN=1

https://www.ebay.pl/itm/325555598276?ha ... Q&LH_BIN=1

Od tych cen, jak ktokolwiek to kupi, to trzeba jeszcze zapłacić prowizje, zwykle około 10%..Od zarobku odprowadzić podatki. Także obiektywnie jest to raczej numizmatyczny złom srebrny na całym świecie.. Jeśli myślisz, że byłby zarobiony na takim zakupie, to moim zdaniem jesteś w błędzie. Byłem nie raz świadkiem, i wiem że niestety ludzie tak mają, że przychodzą coś sprzedać do sklepu numizmatycznego widzą, że coś się sprzedaje / oferuje w sieci za 100 złotych i oczekują 120.. Dziwne, że jak idą po buty, ciuchy lub do gastronomii to nie dziwią ich wysokie marże w sklepach stacjonarnych.. i nie rozliczają kosztów produkcji Tshirtów oferowanych za 99 złotych, a produkowanych za góra kilkanaście procent ceny..

ODPOWIEDZ