Niestety ponawiam moje zdanie na temat Pana wiedzy na temat monet próbnych III RP - jeżeli uważa Pan że informacje o wszystkich wybitych wtedy monetach są w źródłach, które Pan przytoczył to jest Pan w błędzie - WNA ani w Sprawozdaniach MP oraz w Komunikatach MP i ich załącznikach.
Nie nie tylko tam są informacje - tam to może Pan poszukać najwyżej informacje o najpopularniejszych egzemlarzach i dobrze Pan o tym wie.
Wracając do Pana licznych wypowiedzi i ataków na domy aukcyjne czy na kolekcjnonerów że sprzedają falsyfikaty, nowodieła, chińszczyzę czy inne głupoty.
Np. dla Pana nie istnieje 20 groszy 1924 - choć nikt tego nie podważa, taki egzemplarz jest w Muzeum Narodowym, wielokorotnie moneta była opisywana w literaturze - ale nie w Pana źródłach więc nie istnieje
czy 1 złoty 1924 z essai u Pana istnieje czy nie istnieje i czy jest w tych żródłach?
czy 1 złoty 1924 essai lustrzany istnieje czy nie istnieje?
czy 1 złoty z lierką h 1924 jest w w tych żródłach?
czy 2 złote 1924 bez znaku mennicy (zależnie od żródła warszawa lub filadelfia) istnieje? i czy rant był gadki czy ząbkowany czy obydwa? Oczywiście jest w spisie kolekcji Bisiera - który zasiadając w komisji zarządzającej monetami próbnymi w mennicy przecież nie miał do nich dostępu i nie posiadał ich bo ich nie zbierał
2 złote essai 1924 jest w tych Pana żródłach czy też to jakiś wymysł?
2 złote 1924 z innym orłem Warszawa istnieje czy nie istnieje - oczywiście znana z Bisiera, choć nie tylko ale musiałby Pan poszukać
link jakby nie wiedział Pan o co chodzi
https://onebid.pl/pl/monety-proba-kobie ... ana/206308
2 złote z puncami USM to nasz nowy wymysł czy jednak były?
2 grosze 1925 w mosiądzu były czy nie były - dyskutował Pan będzie z Bisierem czy z Muzeum Narodowym?
5 groszy 1925 miedzionkiel to samo? Moze przejdzie sie Pan do Muzeum i poogląda i zerknie do swoich źródeł czy tam sie pojawia, a jeżeli nie to co wtedy to oznacza?
5 groszy 1925 w cynku - falsyfikat Pana zdaniem czy jednak oryginał?
chrobry w nowym srebrze który także jest w notatkach czym różni się od dziesiątek innych monet których egzemplarze często są w muzeum narodowym? to że te monety są w 1 lub 2 egzemplarzach znane i nie było ich w Pana źródłach to dowód na cokolwiek?
już widzę idelną spiskową teorie dziejów - ktoś stworzył 100 stempli aby zrobić po jednej lub dwie sztuki monet a następnie stworzył notatki nie istniejącej kolekcji Bisiera, bo przecież tamten nie miał nic wspólnego z próbami II RP i teraz zbija na tym majątek wpuszczając te monety w rynek - bardzo ciekawa fantacja, godna napisania dobrej ksiązki;) fanastyczno - szpiegowskiej
chce Pan przykłady dalej?
20 złoctyh 1925 - chroby w miedzi - znany z notatek - kolejny falsyfikat?
1 złoty 1928 w miedzi - tu akurat mamy odbitki wybite po wojnie skorodowanymi stemplami - ale mamy też te bez korozji - wystarczy dobrze poszukać - oczywiście znana z bisiera
a co z tym 5 złotych z Nike - także znana z Bisiera, choć nie tylko, kolejny falsyfikat? Może chce Pan z Panem Marciniakiem podyskutować na ten temat?
https://onebid.pl/pl/monety-proba-nike- ... dki/206229
5 złotych nike 1928 w miedzi - a jakże znana z Bisiera - ale również Muzeum Narodowego - coś to Muzeum Pana zdaniem chyba same falsy ma w kolekcji
Można tak bez końca, ale pamiętam nasze wcześniejsze dyskusje i wiem że Pana nigdy do niczego nie przekonam i w sumie nikt Pana nie przekonał nieważne co pisał, efekt zwykle był takie że zaczynał Pan obrażać rozmówcę. Powyższy opis daje aby przestrzec inne osoby które mogą brać Pana za fachowca w tej dziedzinie.
Aby była jasność zgadzam się z tym że notatki mogła napisać inna osoba sprzedająca kolekcje po Bisierze, co dla mnie niczego nie zmienia. Zgadzam się również że mamy liczne bicia powojenne - które jako powojenne powinny być na aukcjach opisane - są to głównie monety w aluminium lub wybite skorodowanymi stemplami lub jedno i drugie czyli aluminium z korozją. Ale to nie czyni z Pana bzdurnych tez o pozostałych monetach prawdy. To że czegoś Pan nie widział, nie dotknał lub nie opisano tego w dostępnych Panu źródłach nie świadczy że coś nie istnieje i nie jest oryginalne. Pewnie i tak Pan nie zrozumie, ale liczę że zrozumieją inni.