Ocena stanu monet / Stanowanie monet. - Okres zaborów i II RP

[meszuzel]

Mam wrażenie, że było coś "gmerane" w programie graficznym. Jakoś dziwnie wygląda. Kolory jakby ktoś korzystał z narzędzia sepia. A stan? Przy takiej jakości nic nie wiemy na temat powierzchni monety. Są delikatne przetarcia, rysy... tak się zastanawiam czy nie jest to moneta ze starego klasera, a na niej tzw. zemsta Honeckera.

[mmz]

Wg mnie to odlew. Co o tym sądzicie? Dziwne dołki i dziurki w liczbie "niepoliczalnej"
https://aukcjamonet.pl/product/44845/ii ... owka-ii-rp

Choć waga niby pokazuje małą odchyłkę, czyli nie jest to ołów z cyną. Waga: 9,96 g

Dodatkowo stan lichy, a litera H całkiem wyraźna

[meszuzel]

Stan fatalny, ale to widzi każdy. Czy odlew? Wiele na to wskazuje, ale przypuszczam, że specjaliści ocenili i oddalili taką możliwość.
Mnie natomiast zastanawia litera H. Cała moneta jest diurawa, nie ma w zasadzie skrawka gdzie byłoby względnie ładnie, powycierane wszystkie litery z opisu otokowego, kłosów nie widać warkocza praktycznie również, ale literka H w doskonałej kondycji. Trochę to zaskakujące.

[Zatoichi]

Stan fatalny, ale to widzi każdy. Czy odlew? Wiele na to wskazuje, ale przypuszczam, że specjaliści ocenili oddalili taką możliwość.
Mnie natomiast zastanawia litera H. Cała moneta jest diurawa, nie ma w zasadzie skrawka gdzie byłoby względnie ładnie, powycierane wszystkie litery z opisu otokowego, kłosów nie widać warkocza praktycznie również, ale literka H w doskonałej kondycji. Trochę to zaskakujące.

Może dlatego w opisie stoi "Egzemplarz z licznymi śladami długiego obiegi i manipulacjami"?

[meszuzel]

Monety w obiegu zazwyczaj sie wycierają. I gdyby ona była z obiegu, to nie dziwiłyby mnie wytarcia. Ale powierzchnia nie wygląda na taką która na to wskazuje. Manipulacja? Czyżby przy literce H

Dodano po 3 minutach 25 sekundach:
Wczytałem się jeszcze raz w opis.

Egzemplarz z licznymi śladami długiego obiegi i manipulacjami, jednak moneta ze wszystkimi cechami charakterystycznymi dwuzłotówki z Birmingham.

Być może to moja nadinterpretacja, ale tłumacząc na nasze, brzmi to tak. Moneta w niskim stanie zachowania, fałszywa, jednak wygląda jak prawdziwa.

[mmz]

Ciekawe jakie to są te "cechy charakterystyczne"? Bo w przypadku tej monety, to można ją przy odrobinie wyobraźni podwiązać pod kilka pozycji

[meszuzel]

Głowa kobiety, kłosy, nominał, oznaczenie emitenta, .. takie tam

[mmz]

To może być każda 2 złote poza odwrotką

[Zatoichi]

Jeżeli jest tak dużo wątpliwości + "manipulacje", to skąd stan 4-, może raczej 6?

[meszuzel]

Stan kiepski, ale w zasadzie byłbym skłonny się zgodzić. Może bliżej mu 5 z małym plusem.

[Morgon]

Wg mnie prawie na pewno odlew. Wygląda jak serek z dziurkami. Dziurki powstały pewnie przy odlewaniu, bo jak inaczej. Skąd miałyby się wziąć takie liczne, głębokie i zaokrąglone dziurki? Wszystko kosmicznie nieostre, jak w celowo wytartym odlewie. Wstyd że dają to na aukcję.

[mmz]

Przydało by się zdjęcie rantu dookoła. Choć prawdę mówiąc nie zmieniło by to mojego zdania, że takie "coś" powinno omijać się szerokim łukiem. Oprócz pozytywniej opinii nawet Św. Piotra, trzeba mieć własny rozum, a nawet jak nie rozum, to przynajmniej instynkt samozachowawczy. Ta pozycja podpada.

[Morgon]

Co się dzieje z tym światem? Kilkunastokrotne przepłacenie wartości monety za numerek na slabie:
https://onebid.pl/pl/monety-10-zlotych- ... ia/1009469

To jest zwykły snobizm? Czy inwestycja i liczenie na dalszy wzrost wartości? Czy po prostu ktoś ma tyle kasy, że może palić nią w piecu?

[damian81]

Powiedziałbym nawet że kilkudziesięciokrotne przepłacenie.

[mmz]

Prezencja monety 10 złotych 1937 NGC MS66 nie powala na kolana. Zamglona patyna wygląda nienaturalnie. Wyższe partie reliefu awersu lekko przyciemniałe, czyli coś jakby wybłyszczenia. Moneta ciekawa, ale nie na poziomie MS66. Wg mnie taki MS63.

Podobna prezencja, jeżeli nie lepsza, to 10 złotych 1939 NGC MS63:
https://onebid.pl/pl/monety-10-zlotych- ... 39/1009482