I to jest najlepsze podsumowanie wątku, brawo
PPK czy uncja srebra
Re: PPK czy uncja srebra
Niestety znam takich co zarabiają najniższą krajowa coś ponad 1500zł , teraz im zabiorą 2% na PPK , a o uncji srebra mogą pomarzyć .
PPK jest dobre dla tych co zarabiają dużo , bo jak zarobisz 10tyś to tych 2% nawet nie zauważysz.
PPK jest dobre dla tych co zarabiają dużo , bo jak zarobisz 10tyś to tych 2% nawet nie zauważysz.
Re: PPK czy uncja srebra
Nie ma znaczenia ile kto zarabia.
W oszczędzaniu musi być CEL.
Bez założonego celu nie będzie systematycznego oszczędzania.
Dla młodych osób co mają duże potrzeby wyrwanie kilku stów na metal to duże wyzwanie.
Wiem, bo dawno, dawno temu też bylem mlody i miałem inne piorytety.
Przeczytajcie mój wpis na naszym koncie FC.
Zebranie 500 uncji przez okres pracy zawodowej to pryszcz.
Nawet ilość 5000 uncji jest w prosty sposób osiągalna.
-----------------
Ile to jest 5000 uincji srebra?
Tylko lekko ponad 155 kilogramów.
Jaką to bedzie mialo wartość za 40 lat (jak młody czlowiek będzie przechodził na emeryturę) ???????
DUŻĄ - ale nie wiem ile w zlotówkach.
============
Na wszelki wypadek dodam że tekst na FC jest z internetu i nie jestem jego twórcą.
Ale to mądre i świete słowa.
Re: PPK czy uncja srebra
Czyli i PPK i uncja srebra
święte słowa ja niestety nie mam możliwości dogdania sie z szefem więc pozostaje mi najniższy poziom PPK a reszta w swoim zakresie
święte słowa ja niestety nie mam możliwości dogdania sie z szefem więc pozostaje mi najniższy poziom PPK a reszta w swoim zakresie
Zbiór na Ucoin https://pl.ucoin.net/uid47215?v=home
Mimo wszystko jedno jest pewne. Inflacja sprawia, że wszystko zyskuje na wartości – z wyjątkiem środka płatniczego
Mimo wszystko jedno jest pewne. Inflacja sprawia, że wszystko zyskuje na wartości – z wyjątkiem środka płatniczego
Re: PPK czy uncja srebra
Mała szansa aby ktokolwiek się dogadał. Jedyna możliwość, to jak najniższy wkład w kieszeń ZUS'u
Re: PPK czy uncja srebra
Ja też zauważyłem, że wspomniani "beztroscy", żyją szczęśliwiej bo nie zaprzątają sobie głowy jakimiś bzdurami jak PPK, ZUS-y i ostatecznie na tym wychodzą lepiej- bo nikt im nie zabiera, a mimo to im dają, niż ludzie odpowiedzialni którym nic się nie daje, a tylko zabiera... Tak to jest skonstruowane.Ten rząd tak rozbuchał socjal jak żaden inny i ja złotówki do tej demoralizacji z własnej woli nie dołożę. Bo tak to u nas jest, że tych pierwszych się wspiera, a tych drugich dy ma. Zresztą, ten 500 plus (a tfu przez lewe ramię) to podwaliny dochodu podstawowego, więc z głodu pewnie nie zemrzemy. Nie ma co się bać, trzeba tylko się zbroić we własne zapasy, preferuje złoto i trzymać je daleko od tłustych paluszków socjalistów.Ksawery79 pisze: ↑30 kwie 2019, 11:13U mnie widuje bezrobotnych , siedzą sobie na ławce w upalne lato przy piwie , gmina opłaca obiady , kupuje węgiel na zimę , płaci rachunki ,dostają jakieś talony biorą jedzenie ze sklepu na koszt MOPS-U , życie płynie beztrosko po co im PPK , po co im praca ,
i być może oni u kresu życia będą szczęśliwsi niż my , ciężko pracujący i odkładający na emeryturę .
Re: PPK czy uncja srebra
to będzie jak z drugim filarem przyjdą do młodych ludzi, każą podpisać i pozamiatane pamiętam jak zaczynałem pierwszy pracę (staż z up) ;p jeszcze dobrze z robotą się nie zapoznałem, a tu już agent do mnie przyszedł i kazał II filar wybierać tylko, że teraz jeszcze lepiej będzie, bo kwitek do podpisania da pracodawca ;p a jak wiadomo młodzi z automatu podpiszą i nawet nie będą wiedzieli, że im pensje ucinają
co do odkładania, jak ktoś chcę zaoszczędzić to zaoszczędzi, bezwzględnie na wysokość zarobku chociażby, rezygnując z samochodu, nie ładując się w zbędne wydatki jak własne mieszkanie, czy odkładając drobne sumy jak we wszystkim trza troszkę pomyśleć i znać swoje potrzeby a przede wszystkim nie kupować rzeczy, na których cię nie stać zamiast passatem wozić się seicento, a zamiast iphona kupić zwykły telefon z androidem lub kupując zapas produktów w supermarketach podczas promocji
ja osobiście mam taki system, że całą resztę nie papierową odkładam na emeryturę / czarną godzinę gdzie w pierwszym roku odkładałem od 1 zł w dół, w drugim od 2 zł, a w tym już od 5 zł i w ten oto sposób w około 2 lata uzbierałem 2600 zł (60 kg monet) czyli średnio i tak wyjdzie lepiej niż w ppk a przez to robię bardziej przemyślane zakupy, bo np nie opłaca mi się kupić 1 paczki chipsów, bo cała reszta poszła by w straty, a 2 paczki to też źle bo wyjdzie więcej niż 10 zł i trza kombinować by budżetu miesięcznego nie przekroczyć
Re: PPK czy uncja srebra
Własne mieszkanie to zbędny wydatek? Samochód mogę zrozumieć, w dużym mieście to czasem więcej kłopotu niż pożytku. W mniejszych miastach, czy na wsiach przynajmniej 1 osoba w rodzinie raczej musi mieć.
Re: PPK czy uncja srebra
joxerowi chyba chodziło o kupno swego mieszkania gdy cie na nie nie stać...
Re: PPK czy uncja srebra
zgrywus, tak ale to też mocna zależy od zarobków, miejsca zamieszkania, planów życiowych dla mojej osoby zdanie, że własne mieszkanie to zbędny wydatek jest zdaniem prawdziwym ale to nie będzie się wszystkich tyczyło
ale ja jestem kawalerem, nie zamierzającym zakładać rodziny oraz nie planującego zmiany miejsca zamieszkania
ale ja jestem kawalerem, nie zamierzającym zakładać rodziny oraz nie planującego zmiany miejsca zamieszkania
Re: PPK czy uncja srebra
Czyli mieszkasz z rodzicami? Bo jeśli nie planujesz zmieniać miejsca zamieszkania i wynajmujesz zamiast mieć swoje to trochę bez sensu.
Re: PPK czy uncja srebra
mieszkam z rodzicami, ale nawet jak bym miał się wyprowadzić, czy zmienić miejsce zamieszkania, to i tak zakup mieszkania byłby dla mnie nie opłacalny jak bym chciał to mógłbym odłożyć i kupić bo to tylko kwestia czasu, lub nawet od rodziców wziąć/pożyczyć pieniądze, ale po co ?? prędzej czy później połowę mieszkania odziedziczę, a nawet jak by mieszkanie miało pójść dla ojca rydzyka lub mnie z domu wygonili to też bym nie kupił no chyba, że mieszkania typu 5-10 m2, ale to i tak było by mniej wygodne rozwiązanie
po pierwsze, jak już wspomniałem nie planuje się żenić, a co za tym idzie mieć potomka czyli po mojej śmierci mój majątek przepadnie, lub dalsza rodzina go przejmie (ale my raczej nie utrzymujemy kontaktów z rodziną)
po drugie, koszt wynajęcia pokoiku (który zaspokoił by wszystkie moje potrzeby) jest zdecydowanie tańszy niż tylko sama opłata rachunku za mieszkanie
po trzecie, jest to dla mnie wygodnie rozwiązanie bo miałbym mnie rzeczy na głowie nie musiałbym myśleć o remontach, ubezpieczeniach, itp
po czwarte, jest to większa wolność dla mnie, bo nie byłbym przywiązany do jednego miejsca i w każdej chwili mógłbym się przenieś z jednego krańca polski na drugi
po pierwsze, jak już wspomniałem nie planuje się żenić, a co za tym idzie mieć potomka czyli po mojej śmierci mój majątek przepadnie, lub dalsza rodzina go przejmie (ale my raczej nie utrzymujemy kontaktów z rodziną)
po drugie, koszt wynajęcia pokoiku (który zaspokoił by wszystkie moje potrzeby) jest zdecydowanie tańszy niż tylko sama opłata rachunku za mieszkanie
po trzecie, jest to dla mnie wygodnie rozwiązanie bo miałbym mnie rzeczy na głowie nie musiałbym myśleć o remontach, ubezpieczeniach, itp
po czwarte, jest to większa wolność dla mnie, bo nie byłbym przywiązany do jednego miejsca i w każdej chwili mógłbym się przenieś z jednego krańca polski na drugi
Re: PPK czy uncja srebra
Ominie Cię najcudowniejsza chwila w życiu czyli narodziny dziecka.
Mój zbiór na uCoin AluniA
Re: PPK czy uncja srebra
Myślałem nad tym tematem, okazuje się, że PPK nawet zainwestowane w państwowe molochy może być lepsze niż ciągle tracąca na wartości nabywczej uncja srebra.
Publikuje posty w celach rozrywkowych, posty nie stanowia porady inwestycyjnej.
Re: PPK czy uncja srebra
Może jeszcze jakaś sarenka Ci zawróci w głowie i zmienisz zdanie.