Sklepy ze srebrnym i złotym bullionem

[Gaszpar]

Właśnie się pałuje z pocztą z przesyłką z uk. Od prawie miesiąca paczka leży w Zabrzu… Tą drogą nie polecam zakupów.

a jest to punkt celny? bo u mnie bylo podobnie tylko z przesylka z tajwanu. dostalem list polecony z poczty ze mam oplacic clo itd.
po telefonie do nich i wyslaniu maila, przesylka dotarla do mnie w 3 dni

[el-dziubek]

Tak celny. Od 10 lipca jeździ pomiędzy kontrolą celną Warszawa-Zabrze-Lublin-Zabrze.
Wczoraj przyszedł list żeby papiery wysłać, wiec powinno być już z górki. Ale czasowo dramat…

[marian o]

A jak to wygląda kosztowo? Uciążliwość związana z formalnościami i oczekiwaniem to oczywiście minus operacji, ale nie ma bezpośrednio znaczącego odzwierciedlenia w opłacalności zakupu w UK. Jak to wygląda z opłatami/cłem/itd.?

[el-dziubek]

VAT 8%

[Gaszpar]

Tak celny. Od 10 lipca jeździ pomiędzy kontrolą celną Warszawa-Zabrze-Lublin-Zabrze.
Wczoraj przyszedł list żeby papiery wysłać, wiec powinno być już z górki. Ale czasowo dramat…

mi Pani kazala wyslac maila z informacja co jest w liscie, jaka wartosc, ewentualnie paragony.
Zadała tez pytanie czy jest to dla osoby fizycznej zakup czy na firme, gdy powiedzialem ze sa to prezenty dla osoby fizycznej, kazala wyslac maial jaki to jest mniej wiecej koszt i co tam jest i po wyslaniu takiego maila pacczke mialem za 3 dni u siebie bez zadnych kosztów

ps. z tego co sie dowiadywalem na poczcie to wszystkie listy spoza UE beda przechodzily przez celny i trzeba oplacac clo - ja jeszcze przy odbiorze paczki musialem zapalcic 8,50

[el-dziubek]

To normalne, ze spoza UE jest odprawa celna. Wybitnie długi teraz jest czas tej obsługi. Albo mają dużo paczek, albo braki kadrowe.

[Morgon]

Właśnie się pałuje z pocztą z przesyłką z uk. Od prawie miesiąca paczka leży w Zabrzu… Tą drogą nie polecam zakupów.

Moja przesyłka z Kanady też tam leży od miesiąca. Od 1 lipca coś się zmieniło w przepisach i mają błędy w systemie albo brak odpowiedniej funkcjonalności. Powiedzieli mi, że nie są w stanie odprawić przesyłki i mam się kontaktować z wybraną agencją celną. Ogólnie ostatnio ciężko z zakupami spoza EU. Inne przesyłki obłożyli mi vatem 23% zamiast 8% i teraz próbuję to reklamować. Ogólnie jest DRAMAT z pocztą i celnikami.

[el-dziubek]

Masakra….

„ Witam,
uprzejmie informujemy, że towary w postaci monet nie mogą obecnie być odprawione przez Pocztę Polską. W tym celu należy odprawić przesyłkę samodzielnie w Urzędzie Celnym bądź za pośrednictwem dowolnie wybranej Agencji Celnej. ”

[Morgon]

Masakra….

„ Witam,
uprzejmie informujemy, że towary w postaci monet nie mogą obecnie być odprawione przez Pocztę Polską. W tym celu należy odprawić przesyłkę samodzielnie w Urzędzie Celnym bądź za pośrednictwem dowolnie wybranej Agencji Celnej. ”

To samo mam Na razie napyskowałem im mailowo że maja odprawić. I oczywiście cisza. Chcieli standardowe dokumenty zakupu, potem musiałem upoważnienie dla Poczty zrobić aby mogli obsługiwać moje odprawiane przesyłki, a na koniec poinformowano mnie o tym co Ciebie - że mam wziąć agencję celną. Ale oni za "bóg zapłać" nie działają. Moja przesyłka leży w WER Zabrze od 1 lipca...

Dwie inne niedawne przesyłki skasowało mi samo WER Warszawa. Przywalili 23% VAT bez pytania o cokolwiek. Na skargę mogę iść sobie do diabła. Na poczcie nic nie wiedzą. Płacisz albo nie dostaniesz przesyłki. Że też nie ma na nich jakiegoś bata

[el-dziubek]

W poniedziałek uderzam do urzędu celnego. Nie mam pojęcia jak to się załatwia, ale może pomogą. Mam ochotę olać to i zaczekać, aż wrócą paczkę do Londynu, ale nie wiem czy wtedy ebay kasę mi odda....

Wygląda na to, że koniec zakupów monet poza UE. Za dużo pałowania się z tym będzie. Widać, że władze uszczelniają nie tylko mafię vatowską.... Kasa do budżetu bardzo potrzebna

[Morgon]

Dla mnie to skandal. Kolejny urząd, który nie wywiązuje się ze swoich zadań. Nie dość że płaci się cło, VAT, płaci się poczcie za pobranie tych opłat (!!!), to jeszcze chcą żeby płacić agencji celnej, która ma odwalić za nich robotę.
I zero kontaktu to tych typów. Telefony w stopkach maili to numery na BOK Poczty Polskiej, gdzie po 20 minutach czekania można dowiedzieć się dokładnie niczego.

[el-dziubek]

Dla mnie to skandal. Kolejny urząd, który nie wywiązuje się ze swoich zadań. Nie dość że płaci się cło, VAT, płaci się poczcie za pobranie tych opłat (!!!), to jeszcze chcą żeby płacić agencji celnej, która ma odwalić za nich robotę.
I zero kontaktu to tych typów. Telefony w stopkach maili to numery na BOK Poczty Polskiej, gdzie po 20 minutach czekania można dowiedzieć się dokładnie niczego.

Sagi ciąg dalszy. W urzędzie dowiedziałem się dzisiaj, że PP powinna ryczałt naliczyć i po sprawie. Ogólnie bardzo miło we Wrocławiu, paczkę mi odprawia, ale muszę ją mieć na stole. Ciekawe czy PP przyśle mi tę paczkę żebym zaniósł do Urzędu.... W agencjach celnych niechętnie przyjmują osoby indywidualne do jednej paczki, mam dzwonić jutro, jak będzie pani kierownik. Koszt usługi dodatkowo ok. 100 zł...
Coś mi się wydaje, że zbliża się koniec mojej przygody z monetami kolekcjonerskimi.... Niedługo wyprzedaż?

[1cltomek]

Dla mnie to skandal. Kolejny urząd, który nie wywiązuje się ze swoich zadań. Nie dość że płaci się cło, VAT, płaci się poczcie za pobranie tych opłat (!!!), to jeszcze chcą żeby płacić agencji celnej, która ma odwalić za nich robotę.
I zero kontaktu to tych typów. Telefony w stopkach maili to numery na BOK Poczty Polskiej, gdzie po 20 minutach czekania można dowiedzieć się dokładnie niczego.

Sagi ciąg dalszy. W urzędzie dowiedziałem się dzisiaj, że PP powinna ryczałt naliczyć i po sprawie. Ogólnie bardzo miło we Wrocławiu, paczkę mi odprawia, ale muszę ją mieć na stole. Ciekawe czy PP przyśle mi tę paczkę żebym zaniósł do Urzędu.... W agencjach celnych niechętnie przyjmują osoby indywidualne do jednej paczki, mam dzwonić jutro, jak będzie pani kierownik. Koszt usługi dodatkowo ok. 100 zł...
Coś mi się wydaje, że zbliża się koniec mojej przygody z monetami kolekcjonerskimi.... Niedługo wyprzedaż?

Poczekaj jeszcze trochę, chyba niedługo Twoje kanadyjskie przylecą

[el-dziubek]

Jak mi nerwy przejdą, to na spokojnie zrewiduje kolekcje. Kanada raczej zostanie

[Grześ]

Jak mi nerwy przejdą, to na spokojnie zrewiduje kolekcje. Kanada raczej zostanie

Po co kolego te nerwy.
Zadzwoń do szwagra, rzuć hasło ISZTAR 4 i sprawę na spokojnie załatwicie. On zna numerki w katalogu i wie co i gdzie napisać.