Inwestuj w srebro

[flex]

Ten wykres ma widok trochę zafałszowany.
Jakbyś na dole kliknął wykres liniowy to pionowe procenty by się wyrównały.
A tak u góry masz spłaszczenie widoku.

W dłuższych okresach czasu wybiera się zawsze widok logarytmiczny
https://www.tradingforaliving.pl/wykres ... y-liniowe/

[meszuzel]

Teraz to co się dzieje na złocie to mini panika przed coronavirusem.... Kiedy tylko panika się zakończy (jeśli się zakończy) bo możliwe, że już jesteśmy trupami to złoto zaliczy zdrową korektę...

Panika z wirusem raczej szybko się nie skończy, co najwyżej w mediach temat się znudzi i zajmą się czym innym, np. tym że srebro rośnie i warto w nie zainwestować
Mnie natomiast zastanawia, czy nagły ruch na wykresach metali to faktycznie efekt wirusa? Czy moze coś innego?

[Town21]

Ten wykres ma widok trochę zafałszowany.
Jakbyś na dole kliknął wykres liniowy to pionowe procenty by się wyrównały.
A tak u góry masz spłaszczenie widoku.

W dłuższych okresach czasu wybiera się zawsze widok logarytmiczny
https://www.tradingforaliving.pl/wykres ... y-liniowe/

Dokładnie z prostego powodu, żeby cokolwiek na tym wykresie zobaczyć a inna sprawa, że wartości % są bezwzględne i zmiana skali nie zmieni tych wartości tylko najwyzczajniej skala liniowa oszuka oko... Lepiej będzie wyglądać Zresztą bez wykresów logarytmicznych analiza techniczna jest praktycznie martwa.

Panika z wirusem raczej szybko się nie skończy, co najwyżej w mediach temat się znudzi i zajmą się czym innym, np. tym że srebro rośnie i warto w nie zainwestować
Mnie natomiast zastanawia, czy nagły ruch na wykresach metali to faktycznie efekt wirusa? Czy moze coś innego?

Strach przed spowolnieniem gospodarczym... Do momentu, aż wirus trzymał się zdala od Europy rynki były w miarę spokojne bo ogniska zapalne wydawały się w miarę opanowane... Jednak w momencie kiedy zaczyna dochodzić do blokady europejskich miast nasila się panika. Koniunktura na rynkach europejskich i tak już była słaba... W chwili obecnej świat paraliżuje widmo ogromnych strat. Takich jak np. turystyka w Europie. Podobno problemy w Chinach spowodowały straty porównywalne do 2 miesięcznego przestoju amerykańskiej gospodarki. To nie chodzi o ludzi... Nobody cares... Tutaj chodzi o kataklizm gospodarczy...

Teraz mamy wyśmienity moment, żeby zobaczyć na ile srebro jest bezpieczną przystanią a na ile metalem przemysłowym...

[Grześ]

Faktycznie macie rację.
A ja stary i największy dealer metali byłem w błędzie.

[Town21]

Żeby być całkiem obiektywnym trzeba również wziąć pod uwagę również wcześniejsze 5 lat na tym wykresie. Albo wcześniejsze 15 lat.
Jak widać, srebro świetnie sobie wtedy radziło. W pierwszych kilku latach XX w można było powiedzieć to samo co teraz piszesz. Że złoto było lepsze. Ale, jak widać z wykresu, były później okresy kiedy to srebro lepiej sobie radziło. Również w 2010-12 r. I kto inwestował w srebro ten wtedy sporo zyskał. Np niejaki Buffet

Tamte wybory zostały już dokonane i "wyborcy" muszą z nimi żyć.
Teraz pytanie jest takie. W co teraz lepiej wchodzić ? Z perspektywą 5-10 lat ? I nie teraz przy tych cenach ale np po korekcie.
I czy to musi być tylko 1 metal?

Buffet ogólnie popłynął na srebrze i uznał tą transakcję za błąd... zaznaczone na wykresie 1997 rozpoczęte zakupy i wycofanie się z inwestycji 2006... Ominęła go największa hossa od dekad/

https://sdbullion.com/blog/warren-buffe ... 97-to-2006

Ogólnie ok coś tam zarobił ale jak policzył te zyski na przestrzeni 10 lat okazało się, że to była gruba pomyłka...

Co do perspektyw już dawno o tym pisaliśmy, że srebro potrafi dać zarobić znacznie więcej jak złoto jednak w wybranych okresach czasu. Do tego muszą zostać spełnione określone czynniki. Najlepiej bardzo dobra koniunktura gospodarcza a złym prorokiem nie chcę być i jej jak na razie nie widać... Poza USA cały świat leży i kwiczy

Jeśli ograniczymy się do metali to przyznam, że na chwilę obecną kusi mnie jedynie platyna bi hest wyceniana w miarę atrakcyjnie... Problemy w motoryzacja a jeśli nie ograniczymy się do metali skłaniałbym się do niemieckiej motoryzacji czytaj np. Daimler. Wypłacający solidne dywidendy rok w rok...
Dzisiaj -7 %
https://finance.yahoo.com/quote/DAI.DE/

Blisko 10E dywidendy wypłacanej przez ostatnie 3 lata przy obecnej cenie 39E (która jest w miarę atrakcyjna) Daje nam dywidende na poziomie 8% w skali roku... Przy bardzo dużym prawdopodobieństwo wzrostu kursu o 100% w kilka lat. Sam osobiście uważam, że EBC będzie działał w obronie europejskiej gospodarki i jednak będzie bronił niemieckiego przemysłu. Platyna powinna być tego beneficjentem.

Nie zakładam, żeby Mercedes zszedł z tego świata za mojego żywota...
Tak więc na chwilę obecną mój plan wygląda następująco...
Zamienić przewartościowane dolary na niedowartościowane euro
Za euro kupić niedowartościowane konkretne spółki rynku niemieckiego jak Daimler wypłacających dywidendę poczekać kilka lat i kasować profit

[flex]

Dzięki za linka o Buffecie. Nie wiedziałem o tym.
Żeby być uczciwym też nie widzę większych szans na dobrą koniunkturę, zwłaszcza po koronawirusie.
Czyli czas na spółki typu value?

No i metale dostały po łbie:
https://www.zerohedge.com/commodities/g ... ollar-sale
Ale piszą, ze prawdopodobnie grający krótko ( obstawiający spadek ceny) dostał margin call (wezwanie do uzupełnienia kapitału na rachunku brokerskim ze względu na straty)
W środę chyba jest termin zapadalności kontraktów na luty?

[Town21]

Cykliczność ogólnie jest taka, że po hossie w USA który najlepszy okres ma na pewno za sobą:

https://stooq.pl/q/?s=^spx&c=10y&t=l&a=ln&b=0

Szaleńczo przewartościowany rynek wypłacających bardzo skromne dywidendy w przewartościowanym dolarze. W chwili obecnej jesteśmy gdzieś na skraju zmiany globalnych przepływów kapitałowych na rynki niedowartościowane takie jak Europa. Według mojej opinii Eurodolar znajduje się już gdzieś na dnie i powinien zacząć wracać do Europy. Ja jako inwestor taki jak inny mam prostą zasadę kupuję tanio sprzedaję drogo wartościowe spółki, które wypłacają przyzwoite dywidendy i mam co do nich podejrzenie, że nie zejdą z tego świata zbyt szybko tak jak to robią spółki w krajach rozwijających się.
W chwili obecnej nie posiadam akcji rynku amerykańskiego bo wolę jednak sprzedać astronomicznie drogie spółki których wyceny uważam osobiście za chore... Za dolary z nich wolę kupić Euro po 1,08 i kupić stricte silnie niedowartościowane papiery w bogatych krajach Europy. Szwajcaria, Niemcy odcinające kupony dywidendowe stricte Daimler. W okresie 10 lat nie widzę tutaj dużego ryzyka... Jeśli mam rację sektor motoryzacyjny powinien być dobrym tego beneficjentem a przy okazji platyna imho ciekawsza od srebra.

Tylko pytanie po co kupować platynę skoro ona nie daje kuponów rocznych. Platyna może spokojnie zdrożej o 100% w perspektywie 10 lat. Jednak jeśli ona to zrobi to i akcje Daimlera zdrożeją o te 100% a przez te 10 lat wypłacą zapewne jakieś 50% wartości spółki w dywidendach przy reinwestycji może i lepiej...

Co do akcji rynku PL... Szczerze pomimo moich najszczerszych chęci nic nie spełnia moich kryteriów inwestycyjnych. Małe spółki mała płynność słabe dywidendy. Duże spółki np. skarbu państwa są drenowane z kapitalu na rozdawnictwo socjalne vide KGHM a jeśli juz coś kiedyś było innowacyjnego zostało sprzedane za psie pieniądze na rynki rozwinięte... Pies z kulawą nogą tam nie zainwestuje bo nie ma w co...
Jeszcze jakiś czas temu można było dokonać konwersji na złótówki po to, żeby wykorzystać siłe dolara i dorobić do swojej renciny. Jednak jeśli przy inflacji 5% rada polityki nie widzi sensu podnoszenia stóp to jak dla mnie krzyżyk na drogę dla PLNa już lepiej brać srebrny żwir...

Bynajmniej nikogo nie namawiam do jakichkolwiek inwestycji. Każdy ma swój rozum i własne pieniądze. Giełda jest prosta jak budowa cepa kupuj tanio sprzedaj drogo...

[skorkabezwyprawki]

Faktycznie macie rację.
A ja stary i największy dealer metali byłem w błędzie.

Za to dziękuj młodszym stażem kolegom. Zwą cię GURU (bez złośliwości).

PS dla pewności podkreślam, że to liczba mnoga, więc bez ą

[yeti]

Ładnie spadło Pojawiła się nowa bestia. Jak myślicie, kupować teraz, czy poczekać aż zejdzie poniżej 18USD/Oz.

[flex]

Yeti, zlituj się Skąd mamy wiedzieć ? Wirusa spytaj
Jeżeli nie kupujesz hurtowo to 3 zł w tę czy w tę stronę nie robią różnicy. Po prostu kup.

[yeti]

Yeti, zlituj się Skąd mamy wiedzieć ? Wirusa spytaj
Jeżeli nie kupujesz hurtowo to 3 zł w tę czy w tę stronę nie robią różnicy. Po prostu kup.

Naprawdę myślisz, że uzależniam zakupy od czyjegoś zdania To była taka zachęta do dyskusji

[ubelluri ulikummi]

srebro sprzedawac poki wysoko, za chwile zjedzie tam gdzie mu najlepiej - 15 USD / oz

[yeti]

No to sprzedawaj, masz coś ciekawego

[ubelluri ulikummi]

ja nie jestem spekulant, ja jestem robotnik

[Grześ]

Istnieją 3 grupy inwestorów
Commercials tak zwane Smart Money (np. kopalnie)
Large Speculators ( np. domy inwestycyjne)
Small Speculators (ty czy ja).

Small Speculators - mały spekulant
Chciałbyś, ale wstyd sie przyznac mały spekulancie.