repek20 pisze: ↑10 kwie 2019, 20:07
@flex
teoretycznie te aplikacje tez sie da oszukac
wiedziales, ze zloty krugerrand ma tą samą czestotliwosc co srebrny superman z kanady?
Aplikacji nie oszukasz bo aplikacja po prostu sprawdza częstotliwości rezonansowe monety. To, że jakieś monety mogą mieć podobne częstotliwości rezonansowe jest oczywiste. Dlatego do interpretacji wyniku potrzebny jest człowiek.
A musiałby być albo ślepy albo analfabeta i daltonista żeby nie odróżnić złotej monety od srebrnej i to w różnych wymiarach.
Aplikacja ma odróżniać 2 jednakowo wyglądające monety o identycznych wymiarach i wadze, z których jedna jest z srebra(lub złota) a druga nie.
Zawsze najpierw sprawdza się wymiary i wagę a aplikację traktuje jako dodatkowy sprawdzian.
W przypadku złotych monet od kilku lat już są falsy, które przechodzą test linijką Fischa.
Czyli mają takie same wymiary i taką samą wagę. Prawdopodobnie są z wkładem wolframowym, bo tylko on ma podobną gęstość.
Tyle, że wtedy moneta nie ma prawa brzmieć jak złoto ani mieć takich częstotliwości rezonansowych jak oryginał. Bo nie jest jednorodna.
Ze srebrnymi monetami jest podobnie.
Ktoś miał już w rekach falsy srebrnego bullionu? Jak z wymiarami i wagą w stosunku do oryginału?