Patyna na monecie
Re: Patyna na monecie
Patynowanie monet dla własnej satysfakcji ma sens jak to ktoś napisał w stanach III i niżej.
W przypadku monet w naprawdę pięknych stanach, była by to raczej ryzykowna próba.
Grosz z 1990 roku z piękną patyną mającą ćwierć wieku, stan raczej nie do podrobienia.
Poniżej ostatnia emisja monety wybita w tym samym stopie metali (MM59)
Moim zdaniem jako kolekcjonera, taki wygląd grosza z patyną w kolorze starego złota,
jest znacznie ciekawszy w dodatku moneta zabezpieczona przed grynszpanem.
Oczywiście są ludzie którzy wolą "klamki" własnoręcznie polerowane.
W przypadku monet w naprawdę pięknych stanach, była by to raczej ryzykowna próba.
Grosz z 1990 roku z piękną patyną mającą ćwierć wieku, stan raczej nie do podrobienia.
Poniżej ostatnia emisja monety wybita w tym samym stopie metali (MM59)
Moim zdaniem jako kolekcjonera, taki wygląd grosza z patyną w kolorze starego złota,
jest znacznie ciekawszy w dodatku moneta zabezpieczona przed grynszpanem.
Oczywiście są ludzie którzy wolą "klamki" własnoręcznie polerowane.
"Sic et colligentes" posiadam 234 mennicze monety popularnego obiegu o wartości 140,57 zł.
-
- Posty: 291
- Rejestracja: 31 mar 2019, 15:05
Re: Patyna na monecie
Taką patynę lubię, zwłaszcza na monetach II RP
Lubię też barwne patyny na dolarach Morgana.
Morgany w ogóle mają ogromny potencjał do ładnego patynowania.
Lubię też barwne patyny na dolarach Morgana.
Morgany w ogóle mają ogromny potencjał do ładnego patynowania.
- ubelluri ullikummi
- Posty: 261
- Rejestracja: 01 sty 2021, 01:35
Re: Patyna na monecie
Moja produkcja.
Trzy dni na transformatorze NN.
Trzy dni na transformatorze NN.
- ubelluri ullikummi
- Posty: 261
- Rejestracja: 01 sty 2021, 01:35
Re: Patyna na monecie
Potrafię przyznać się do pomyłki - początkowo obstawiałem wyciek z szambiarki na depozyt monet.
Chętni juz licytują - sam bym chętnie powalczył, niestety nie śmierdzę groszem
Chętni juz licytują - sam bym chętnie powalczył, niestety nie śmierdzę groszem
Re: Patyna na monecie
Dramat nie patyna. Ale jak widać jaskrawe kolorowanki mają wzięcie.
Re: Patyna na monecie
Jeden z dość nowych nabytków. Nie jest idealny - stan ze 2+ (MS dość wątpliwy), ale patyna ładna. Złota z zielonkawym odcieniem. Po raz kolejny przekonuję się jak trudno na fotce oddać połysk i barwę monety.
Re: Patyna na monecie
Tutaj jego czerwonoskóry brat. Niektóre roczniki Morganów częściej widuje się w barwnej patynie. 1887 do takich należy. Jeszcze nie rozgryzłem dlaczego. Czy tylko wielkość nakładu powoduje, że liczbowo będzie więcej takich sztuk, czy coś innego na to wpłynęło.
Re: Patyna na monecie
No,no, bardzo ładna.
Re: Patyna na monecie
Nigdy tego nie weryfikowałem, ale na starym forum rozmawiałem na ten temat z torontokuba, powinieneś go pamiętać, i on tą kolorową patyne przypisywał środowisku amerykańskiemu a konkretnie chodzi o wybrzeża. Tamtejszy klimat ma ponoć duży wpływ na ubarwienie tych monet.
Coś może być na rzeczy, bo mam jednego morgana emigranta, których przyjechał kolorowy i pomimo, że jest u mnie pewnie blisko 10 lat to nic się nie zmienił, a jest ułożony na palecie luzem, bez kapsla czy holdera.
Re: Patyna na monecie
Ja pamiętam torontokuba.
To jeden z nielicznych moich przyjaciół na starym forum.
To jeden z nielicznych moich przyjaciół na starym forum.
Re: Patyna na monecie
Oczywiście pamiętam Kubę. Może coś w tym klimacie faktycznie jest. Ale nie do końca tłumaczy to dlaczego w jednych rocznikach jest dużo kolorowych (1887, 1885 O) a w innych wyraźnie mniej.
Nie tłumaczy to także dlaczego Morgany tak patynują, a inne dolary/ ogólnie monety - nie, lub w znikomej liczbie.
Edit: meszuzel, wrzuć nam pls fotki swojego dolarka-emigranta.
Nie tłumaczy to także dlaczego Morgany tak patynują, a inne dolary/ ogólnie monety - nie, lub w znikomej liczbie.
Edit: meszuzel, wrzuć nam pls fotki swojego dolarka-emigranta.