Jak usunąć plater?

[el-dziubek]

@Repek ponawiam pytanie, jak usuwałeś tampondruk bez zniszczenia źródła?

[0zł]

zmywaczem do paznokci jak dobrze pamiętam

[repek20]

@Repek ponawiam pytanie, jak usuwałeś tampondruk bez zniszczenia źródła?

Sorry, nie zauważyłem wcześniej.
Zmywaczem do paznokci za 5zł.
Poproś Pykacza to o ile jeszcze ma te krążki to może wstawi fotki...

[el-dziubek]

Ale moczyłeś tylko czy jeszcze pocierałeś? Zanim spróbuje, muszę jeszcze technologie poznać

[repek20]

Patyczkami do uszu pocierałem.
Schodzi praktycznie od razu.
Może 2 minuty zajmuje "wyczyszczenie" krążka.
Oczywiście bez uszkodzenia tego co pod spodem.

[el-dziubek]

Ok, dzięki

[joxer]

Patyczkami do uszu pocierałem.
Schodzi praktycznie od razu.
Może 2 minuty zajmuje "wyczyszczenie" krążka.
Oczywiście bez uszkodzenia tego co pod spodem.

to nie lepiej zanurzyć i spłukać wodą ??

[repek20]

Wydaje mi się, że samo zanurzenie nie wystarczy.
A jeżeli wystarczy to nie wiem ile czasu musiałbyś trzymać srebrny krążek w tym zmywaczu i czy jest sens cały krążek moczyć, skoro tampondruk to jakieś 20-30% z jednej strony.

[joxer]

jeżeli sam rozpuszczalnik nie miałby negatywnych wpływów (odbarwienia), to pozwoliłoby to uniknąć mikro rysek spowodowanych pocieraniem patyczkiem do uszu, choć pewnie masz rację że bez pocierania to nie dałoby rady

ciekawe czy ktoś próbował walki z milk spotami przy użyciu rozpuszczalnika ??

https://www.youtube.com/watch?v=thTA0iyJD-U

[el-dziubek]

Milk spoty nie schodzą

[Korybut]

Komu przeszkadzają właściwie mikro ryski, skoro są takie mikro, że ich nie widać?

[Gaszpar]

Komu przeszkadzają właściwie mikro ryski, skoro są takie mikro, że ich nie widać?

zdziwiłbys sie , bo niektórzy do tego przywoiazuja ogromna wage

[Korybut]

Wiem, wiem, ale dla mnie to ogromna przesada

[Gaszpar]

no tak juz jest
tak samo mozna dyskutowac o patynie jeden woli drugi nie

[MaurycyBeniowski]

Pozwolicie, że wtrącę swoje 5 groszy i przychylę się tutaj do zdania kolegi Korybuta. Jednak nie porównywałbym patyny do mikrorysek, bo patyna to jest coś co widać na pierwszy rzut oka (oczywiście, zgadzam się, że jej wartość to kwestia subiektywna). Natomiast z tymi mikroryskami sprawa jest zgoła inna. Wszystko zależy od sprzętu optycznego przez jaki oglądamy. Jak będziemy to robili przez powiększenie x60 lub x100 to się okaże, że nie ma na świecie monet menniczych