Rynki finansowe
Re: Rynki finansowe
Ciekawe jak złoty zareaguje.
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rynki finansowe
znając życie to się umocni
Re: Rynki finansowe
W sumie to już nawet mnie to nie zdziwi
Wszystkie napisane przeze mnie posty stanowią moje osobiste poglądy, nie są one poradą inwestycyjną w rozumieniu prawa i nie powinny stanowić podstawy przy podejmowaniu decyzji biznesowych, inwestycyjnych, podatkowych czy jakichkolwiek innych.
Re: Rynki finansowe
Dla zagranicznych grubasów liczą się zyski z giełdy więc spadek polskiego PKB ma mniejsze znaczenie. Operują takimi kwotami, że bez problemu wpływają na ceny lokalnej waluty czy wyceny całej giełdy. Prawdopodobnie masz rację.
Zresztą gdzie indziej dane nie są lepsze. A często gorsze niż w Polsce.
Zresztą gdzie indziej dane nie są lepsze. A często gorsze niż w Polsce.
“It's tough to make predictions, especially about the future.”
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
Re: Rynki finansowe
Dużo gorsze.
Inne kraje drukują zdecydowanie więcej.
Re: Rynki finansowe
A które to kraje?
“It's tough to make predictions, especially about the future.”
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
-
- Posty: 2239
- Rejestracja: 31 mar 2019, 13:42
Re: Rynki finansowe
ECB to nie bank krajowy... a jeśli już to wszystkich krajów strefy €, ale wtedy porównywanie do Polski, to tak jak sporego kamienia z ziarnkiem piasku
Re: Rynki finansowe
Z końca maja. Warto spojrzeć na pierwszą grafikę.
https://independenttrader.pl/nbp-drukuj ... encje.html
"W ciągu zaledwie 2 miesięcy skupiono obligacje za 72 mld złotych, na co składają się obligacje rządowe warte 50,3 mld zł, a także obligacje PFR i BGK gwarantowane przez Skarb Państwa o wartości 21,8 mld zł.
Czy to dużo czy mało? Wspomniana kwota to ok. 3% PKB. Jeśli porównamy NBP z innymi bankami centralnymi za okres od początku 2020 to okaże się, że jesteśmy w czołówce dodruku. Poniższy wykres pokazuje, że drukarki były mocniej wykorzystywane jedynie przez amerykański FED, szwedzki Riksbank oraz Bank Anglii.
Pamiętajmy jednak, że NBP zaczął skupować obligacje dopiero w połowie marca, a więc powyższe porównanie nie jest w pełni miarodajne. Gdybyśmy wzięli pod uwagę wyłącznie II kwartał 2020 roku, to okaże się, że większy dodruk (w stosunku do PKB) prowadził jedynie FED. Jesteśmy w czołówce! Szkoda, że pod względem kreowania waluty z powietrza.
Warto wspomnieć o dwóch kolejnych istotnych kwestiach. Po pierwsze, to nie koniec polskiego dodruku. Już 27 maja NBP skupi kolejne obligacje. Po drugie, jeśli chodzi o przejrzystość skupu obligacji, wygląda to po prostu słabo. Kiedy FED i EBC podejmowały tego typu działania, określały przynajmniej skalę zakupów. W Polsce nic takiego nie ma miejsca."
ECB potem ogłosiło jeszcze dodruk 600 mld €.
Zresztą co tu porównywać dodruk EU do Polski. Liczy się jego wpływ na inflację waluty
Po tym całym dodruku:
"Inflacja w Europie
Dzisiaj od rana poznaliśmy dane na temat wzrostu cen w Europie. Większość państw oscyluje na niskich poziomach. Niemcy w skali roku mają symboliczną 0,1% deflacje. Hiszpania ma 0,6% deflacji, z kolei państwa naszego regionu notują wyższe wyniki. Słowacja pokazała wzrost o 1,7%, a Czechy o 3,4%. Można by zaryzykować duże uproszczenie, że euro ogranicza wzrost cen."
https://stooq.pl/n/?f=1369447
A w Polsce:
"Inflacja bazowa w czerwcu wzrosła do 4,1 proc. r/r z 3,8 proc. r/r w maju, zgodnie z szacunkami po danych o inflacji CPI. To najwyższy poziom głównej miary inflacji bazowej (CPI bez żywności, energii i paliw) od grudnia 2001"
Oczywiście mowa o oficjalnej inflacji. Prawdziwą Inflację cen żywności, usług widzimy sami na codzień...
https://biznes.interia.pl/gospodarka/ne ... Id,4616342
A tu jeszcze małe podsumowanie:
Jak źle jest z kasą państwa? Rząd milczy, ale szykuje nowy budżet z wyłączonym bezpiecznikiem
https://spidersweb.pl/bizblog/gornicy-s ... zmowy-pgg/
"Zgodnie z tymi prognozami deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w tym roku około 11 proc. PKB Polski, czyli około 240 mld zł. U progu epidemii koronawirusa, w połowie lutego Ministerstwo Finansów zakładało, że deficyt ten wyniesie jedynie… 1,2 proc. PKB."
Z krajów rozwijających się tylko Chorwacja próbuje nas dogonić z 8% deficytem. W Chile może to być 4 proc., na Węgrzech – 3 proc., w Turcji – 2 proc., a w Rumunii – 1,5 proc. PKB
https://independenttrader.pl/nbp-drukuj ... encje.html
"W ciągu zaledwie 2 miesięcy skupiono obligacje za 72 mld złotych, na co składają się obligacje rządowe warte 50,3 mld zł, a także obligacje PFR i BGK gwarantowane przez Skarb Państwa o wartości 21,8 mld zł.
Czy to dużo czy mało? Wspomniana kwota to ok. 3% PKB. Jeśli porównamy NBP z innymi bankami centralnymi za okres od początku 2020 to okaże się, że jesteśmy w czołówce dodruku. Poniższy wykres pokazuje, że drukarki były mocniej wykorzystywane jedynie przez amerykański FED, szwedzki Riksbank oraz Bank Anglii.
Pamiętajmy jednak, że NBP zaczął skupować obligacje dopiero w połowie marca, a więc powyższe porównanie nie jest w pełni miarodajne. Gdybyśmy wzięli pod uwagę wyłącznie II kwartał 2020 roku, to okaże się, że większy dodruk (w stosunku do PKB) prowadził jedynie FED. Jesteśmy w czołówce! Szkoda, że pod względem kreowania waluty z powietrza.
Warto wspomnieć o dwóch kolejnych istotnych kwestiach. Po pierwsze, to nie koniec polskiego dodruku. Już 27 maja NBP skupi kolejne obligacje. Po drugie, jeśli chodzi o przejrzystość skupu obligacji, wygląda to po prostu słabo. Kiedy FED i EBC podejmowały tego typu działania, określały przynajmniej skalę zakupów. W Polsce nic takiego nie ma miejsca."
ECB potem ogłosiło jeszcze dodruk 600 mld €.
Zresztą co tu porównywać dodruk EU do Polski. Liczy się jego wpływ na inflację waluty
Po tym całym dodruku:
"Inflacja w Europie
Dzisiaj od rana poznaliśmy dane na temat wzrostu cen w Europie. Większość państw oscyluje na niskich poziomach. Niemcy w skali roku mają symboliczną 0,1% deflacje. Hiszpania ma 0,6% deflacji, z kolei państwa naszego regionu notują wyższe wyniki. Słowacja pokazała wzrost o 1,7%, a Czechy o 3,4%. Można by zaryzykować duże uproszczenie, że euro ogranicza wzrost cen."
https://stooq.pl/n/?f=1369447
A w Polsce:
"Inflacja bazowa w czerwcu wzrosła do 4,1 proc. r/r z 3,8 proc. r/r w maju, zgodnie z szacunkami po danych o inflacji CPI. To najwyższy poziom głównej miary inflacji bazowej (CPI bez żywności, energii i paliw) od grudnia 2001"
Oczywiście mowa o oficjalnej inflacji. Prawdziwą Inflację cen żywności, usług widzimy sami na codzień...
https://biznes.interia.pl/gospodarka/ne ... Id,4616342
A tu jeszcze małe podsumowanie:
Jak źle jest z kasą państwa? Rząd milczy, ale szykuje nowy budżet z wyłączonym bezpiecznikiem
https://spidersweb.pl/bizblog/gornicy-s ... zmowy-pgg/
"Zgodnie z tymi prognozami deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w tym roku około 11 proc. PKB Polski, czyli około 240 mld zł. U progu epidemii koronawirusa, w połowie lutego Ministerstwo Finansów zakładało, że deficyt ten wyniesie jedynie… 1,2 proc. PKB."
Z krajów rozwijających się tylko Chorwacja próbuje nas dogonić z 8% deficytem. W Chile może to być 4 proc., na Węgrzech – 3 proc., w Turcji – 2 proc., a w Rumunii – 1,5 proc. PKB
“It's tough to make predictions, especially about the future.”
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
Re: Rynki finansowe
Nie sądzę aby było poruszenie w kierunku negatywnym. Wyniki są raczej przewidywalne, a jako, że trzyma sie wszystko jeszcze całości to też zakładam utrzymanie w najgorszym razie złotówki wobec dolara i euro.
Re: Rynki finansowe
Żeby oddać sprawiedliwość. PKB R/R w II kwartale
Polska - 8,2%
Węgry -13.50%
Słowacja -12.10%
Euroland -2.90%
Portugalia -16.30%
Malezja -17.10%
https://stooq.pl/kalendarium/?d=20200814
Polska - 8,2%
Węgry -13.50%
Słowacja -12.10%
Euroland -2.90%
Portugalia -16.30%
Malezja -17.10%
https://stooq.pl/kalendarium/?d=20200814
“It's tough to make predictions, especially about the future.”
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5fZ7Z/
https://allegro.pl/uzytkownik/deepblue? ... 12&order=t
Re: Rynki finansowe
Teraz to to tylko przedsmak wyniku za 4-ty kwartał. Dopiero we wrześniu zacznie się masowy upadek firm, z transportowymi i turystycznymi na czele.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Rynki finansowe
...i tu brodacz ma rację państwa południa zaczną liczyć straty pazdziernik, listopad.
Bank centralny hiszpanii przewiduje spadek pkb większy niz 20% przecież to masakra.
Oprócz Hiszpanii, Portugali, Grecji, nie licząc Włoch gdzie niemieckie "macki" sięgają dość głęboko a Polska chcąc nie chcąc będąc sąsiadem straci bardzo dużo bo i niemcy starca na południu Europy tak więc jest to zależne.
W Polsce się zacznie na wiosnę na południu Europy ciut wcześniej. Warto się przyglądać co będzie....a będzie niewesolo.
Bank centralny hiszpanii przewiduje spadek pkb większy niz 20% przecież to masakra.
Oprócz Hiszpanii, Portugali, Grecji, nie licząc Włoch gdzie niemieckie "macki" sięgają dość głęboko a Polska chcąc nie chcąc będąc sąsiadem straci bardzo dużo bo i niemcy starca na południu Europy tak więc jest to zależne.
W Polsce się zacznie na wiosnę na południu Europy ciut wcześniej. Warto się przyglądać co będzie....a będzie niewesolo.
Re: Rynki finansowe
Do czasu, kiedy niemiecki przemysł jakoś będzie ciągnął, to Polska sobie poradzi.
Kraje które wymieniłeś w zdecydowanej większości opierają się na turystyce i to ta gałąź gospodarki ciągnie wyniki w dół oraz wszystkie firmy kooperujące wokół turystyki.
Kolejna sprawa to logistyka /transport który jest dużą domeną naszego kraju. Wspomniane kraje mogą mieć duże trudności związane z możliwością eksportu produktów, półproduktów, płodów rolnych itp., i oczywiście wiele film kooperujacych.
To są wszystko ogniwa połączone. Wypada jedno oczko i cały łańcuch sie sypie. Na "powierzchni" utrzymają się te kraje które są bliskie tego aby być samowystarczalne a konsumpcja zostanie w logicznych ramach utrzymana.
Kraje które wymieniłeś w zdecydowanej większości opierają się na turystyce i to ta gałąź gospodarki ciągnie wyniki w dół oraz wszystkie firmy kooperujące wokół turystyki.
Kolejna sprawa to logistyka /transport który jest dużą domeną naszego kraju. Wspomniane kraje mogą mieć duże trudności związane z możliwością eksportu produktów, półproduktów, płodów rolnych itp., i oczywiście wiele film kooperujacych.
To są wszystko ogniwa połączone. Wypada jedno oczko i cały łańcuch sie sypie. Na "powierzchni" utrzymają się te kraje które są bliskie tego aby być samowystarczalne a konsumpcja zostanie w logicznych ramach utrzymana.