2021 20 złotych Lech Kaczyński Warto być Polakiem.

[meszuzel]

Przypomnę, że ten wątek dotyczy banknotu z Prezydentem Lechem Kaczyńskim, natomiast dyskusja o SSA jest pod tym linkiem https://monetyforum.pl/viewtopic.php?f=8&t=323

[NorTom]

Zobaczcie, nakład 60 tyś. bitwy warszawskiej i banknotu przyszłorocznego. Do tej pory banknoty na pniu się sprzedawały. Kaczyński to może być taki sokół w sreberku. Wydaje się mi, że będzie ogromne zainteresowanie, ale cena docelowo po kilku latach może być poniżej emisyjnej. Zobaczymy.

I tu się zgadzam. Cena może być tak dziadowska jak obrazu, który ledwo 100zł przekracza...

[NorTom]

Powiem tak - jak usłyszałem że Kaczyński będzie w emisji 2021 to wziąłem i sprzedałem dwa zestawy banknotów, które zbierałem. Jeden zestaw za 4100, a drugi zestaw pojedynczo...zostały mi tylko 3 sztuki. Uważam że zrobiłem to mniej więcej na górce. W jednym zestawie miałem JP II a w drugim zamiast JPII "Miasta polskie".
Prawdę piszecie że fanatycy będą nakręcać, ale to jest profanacja kolekcjonerów banknotów. Obawiam się że na 60 tys. się nie skończy i dowalą do pieca jak z JPII. Może nie tak samo, ale zepsują serię doszczętnie. Poza tym potrzebują emitenci czyli NBP, ( czyli Glapiński) mnóstwo kasy z rynku i zrobią emisję jak trzeba
Niestety ale PL nie jest taka poważna jak inne kraje gdzie emitują banknoty...Ja już dziękuję. Na koniec powiem, że lepszy kawałek metalu szlachetnego niż banknot o miernej reputacji..

[damian81]

Niestety ale PL nie jest taka poważna jak inne kraje gdzie emitują banknoty...

Możesz rozwinąć tą myśl.
Czemu Polska niby nie jest taka poważna a inne kraje są i jakie to kraje?

[Enso]

Jedno jest pewne - banknot wywoła sporo kontrowersji i szumu (myślę że usłyszy o nim większość Polaków). Rozgłos najpewniej taki jak przy żadnej poprzedniej banknotowej emisji. Będzie ciekawie chociaż są lepsze postacie do upamiętnienia.

[Gaszpar]

Mysle ze nie ma co pisac czy na banknocie jest kaczynski zasłuzenie czy nie itd.
Poprostu kto bedzie chciał to kupi a kto nie to niech nie kupuje. Ja kupie nie ze wzgledu na postac na banknocie ale tylko dlatego ze mam do tej pory wszystkie banknoty

[Walus]

Dokładnie tak jak Gaszpar mówi, mam na ten moment komplet to głupio nie kupić banknotu z Kaczyńskim nawet jeśli to kompletnie nie moja Bajka... A co do dostępności to nakład jest tak duży że kto będzie tylko chciał to bez problemu kupi i tyle w temacie

[meszuzel]

..nakład jest tak duży że kto będzie tylko chciał to bez problemu kupi i tyle w temacie

Mam wątpliwości czy faktycznie się kupi bez problemu. Ale wolę być optymistą.
Oczywiście będę narzekał na cenę, bo ta pewnie ustanowi nowy rekord, ale banknot kupię, bo mam pozostałe a ciągłość kolekcji jest ważna.

[NorTom]

Niestety ale PL nie jest taka poważna jak inne kraje gdzie emitują banknoty...

Możesz rozwinąć tą myśl.
Czemu Polska niby nie jest taka poważna a inne kraje są i jakie to kraje?

Piszesz doktorat, żebym wymieniał kraje? Poczytaj jak było z emisją 50zł JPII to zrozumiesz co to nie poważny kraj...

[damian81]

Niestety ale PL nie jest taka poważna jak inne kraje gdzie emitują banknoty...

Możesz rozwinąć tą myśl.
Czemu Polska niby nie jest taka poważna a inne kraje są i jakie to kraje?

Piszesz doktorat, żebym wymieniał kraje? Poczytaj jak było z emisją 50zł JPII to zrozumiesz co to nie poważny kraj...

Sądząc po twoich wpisach(nie tylko w tym temacie) to ty jesteś nie poważny a nie kraj.
Zresztą jak mówi stare przysłowie "nie dyskutuj z głupkiem bo sprowadzi cie do swojego poziomu a później załatwi doświadczeniem"
Także już nie odpisuj.

[repek20]

Nakład 2 miliony to byłoby nie psucie, a naprawa rynku banknotów kolekcjonerskich.
Banknot JPII może kupić dzisiaj (ponad 14 lat po emisji) każdy kolekcjoner, choćby w cenie emisyjnej z NBP.
Pozostałych nie, bo mają niskie nakłady przez co rzuciła się na nie horda ludzi niezainteresowanych banknotami, a dorobieniem paru złotych.
Jak się coś zbiera to co Was obchodzą nakłady?

[Kolekcjoner]

Nakład JPII to przegięcie - jakbym chciał zbierać papier o takim nakładzie, to poszedłbym w ulotki...
Nakład powinien być taki, żeby zaspokoić popyt w momencie emisji i jakiś czas po niej, ale jaki dokładnie? Trudno powiedzieć. Myślę że podniesienie nakładu do 80.000 na pewno nie zaszkodzi.

[Mad_Tiger]

Nakład JPII to przegięcie - jakbym chciał zbierać papier o takim nakładzie, to poszedłbym w ulotki...

Podejrzewam, że większość ulotek ma niższe nakłady od banknotów i monet obiegowych a ludzie jednak je zbierają

[repek20]

Nakład JPII to przegięcie - jakbym chciał zbierać papier o takim nakładzie, to poszedłbym w ulotki...
Nakład powinien być taki, żeby zaspokoić popyt w momencie emisji i jakiś czas po niej, ale jaki dokładnie? Trudno powiedzieć. Myślę że podniesienie nakładu do 80.000 na pewno nie zaszkodzi.

Rozumiem zbieranie banknotów z danego kraju, o danej tematyce, z danego materiału, ale sugerowanie się nakładem przy decyzji o kolekcjonowaniu to jakiś wyższy poziom absurdu.

[Kolekcjoner]

Sugerowanie się wyłącznie nakładem jest absurdem. Ale ja nie widzę problemu w tym, że ktoś woli posiadać coś rzadkiego. I żeby było jasne - nie mam nic przeciwko zwiększaniu nakładów, wręcz uważam że w przypadku polskich banknotów należy to zrobić, ale milionowe nakłady są po prostu bez sensu. Banknot z Chopinem też nadal można kupić w Kolekcjonerze - dostępność 50% 10 lat po emisji. Czyli nakładu 120 tys. rynek też nie był w stanie wchłonąć przez tyle lat.