Śmieszne aukcje

[Menel]

Ekhm, ja bym renomę ograniczył do poziomu obsługi klienta i profesjonalizmu działania ale ja to ja. Powiedzcie, czy ta aukcja w jakikolwiek sposób zniechęca Was do przeprowadzania innych transakcji (sprzedaż/kupno) z tym Panem?

[Morgon]

Ekhm, ja bym renomę ograniczył do poziomu obsługi klienta i profesjonalizmu działania ale ja to ja. Powiedzcie, czy ta aukcja w jakikolwiek sposób zniechęca Was do przeprowadzania innych transakcji (sprzedaż/kupno) z tym Panem?

Nie zniechęci, ale jest powodem do żartów. Ja sobie nawet pstryknę fotkę tego wspaniałego okazu z wyoraną kratką i kleksem z cyny
Moim skromnym zdaniem takie oferty pasują bardziej do ziutka który "znalazł coś na strychu", a nie do domu aukcyjnego mającego na koncie transakcje na setki tysięcy i profesjonalne podejście do tematu. Gdyby moneta była po prostu wytarta, w stanie IV-V to bym nawet nie mrugnął. Ale ten "destrukt"...?
To tylko moje odczucie i opinia.

I w ogóle co to za chora cena? II RP tak bardzo podrożała, czy ktoś taką wagę przywiązuje do marki sprzedającego?

[kamilk]

To tak jakby sprzedawać starego Opla w salonie Mercedesa.

[KZN]

To tak jakby sprzedawać starego Opla w salonie Mercedesa.

Moim zdaniem, niezbyt trafne porównanie. GNDM jest pośrednikiem, działa, jak komis samochodowy, nie salon jednej marki. Sytuacje są różne, być może monetę przyniósł ktoś bardzo w potrzebie.. Być może ktoś chce na niej coś przetestować.. Nie widzę nic złego w tym.. Jeśli Ktoś chce sprzedać, a Ktoś chce kupić, to dlaczego nie zapewnić Im komfortowej obsługi ( za to odpowiada Sprzedający ). Na złomie, niewielka wartość.. z drugiej strony, dla kogoś obecne ceny II RP mogą być zbyt wysokie, jakość monety nie ma znaczenia, bo zbiera na sztuki.. Można gdybać i gdybać.. Niemniej jednak nikt nikogo do niczego nie zmusza.

[meszuzel]

Ale pamiętajcie, ze to również sklep, który ma stałe wydatki, a skoro sa na to klienci, to dlaczego nie korzystać, choć faktycznie moneta wygląda fatalnie.

[Savras]

Może i ma, ale jeśli celuje w klientów z najwyższej półki, to nie powinien schodzić poniżej pewnego poziomu

[flex]

Jeżeli sklep dostaje w komis jakiś zestaw monet to wystawia wszystko a nie wybiera rodzynki.
Dla klientów z wyższej półki sklepy wystawiają aukcje online a nie sprzedają na Allegro.
To chyba właśnie Allegro jest do sprzedania mniej wartościowych monet. Które i tak ktoś kupi.
A jak komuś się nie podoba/ obraża jego uczucia numizmatyczne to niech nie kupuje w takim sklepie.

[Morgon]

Bez przesady. Nikogo nie obraża Ja tylko parsknąłem śmiechem w momencie jak zobaczyłem kto to wystawia. Ale jak dla mnie mogą nawet sprzedawać złotówki PRL rozjechane przez pociąg. Poza lekkim rozbawieniem nic mnie to nie obchodzi

[damian81]

https://allegro.pl/oferta/2-zl-zlote-19 ... 1014224388

Zaś ta dwójka, chyba służyła za otwieracz

[meszuzel]

Narzekaliście na gndm i aukcję zakończyli

[damian81]

To dziwne, bo przecież kilku chętnych było.

[brodacz]

Narzekaliście na gndm i aukcję zakończyli

Nie jest tajemnicą, że jeden z pracowników tej firmy, jest na naszym forum

[julk1]

Feniks wrócił
https://allegro.pl/oferta/651-1-zloty-1 ... t=item_img

[flex]

Feniks wrócił
https://allegro.pl/oferta/651-1-zloty-1 ... t=item_img

No i dobrze
Dama za kratami

[mmz]

Mnie nie śmieszą takie aukcje. Co najwyżej dziwią. Kilka razy słyszałem o tzw. cenieniu się i odsyłaniu do innych, mniej renomowanych antykwariatów. Start aukcji bez ceny minimalnej mówi sam za siebie. Ile wylicytują, za tyle pójdzie. Ale jest napewno minimalna kwota określającą sam wkład pracy. Ta moneta może być lekko snobistycznym żetonem do wózka hipermarketu. Ktoś ją nie dość, że lutował, to jeszcze porysował i pościerał. To jest wrak. Gdyby była ze zbioru jakiejś znanej postaci historycznej, to byłby pewien smaczek