Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Płacenie za kawałek papierka bo to nawet nie banknot takich kwot ma według mnie taki sam sens jak kupowanie maseczek za ponad 100 złotych, ktore nic nie daja.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Czy mi się zdaje czy zaczęli podrabiać 0 Eurosouvenir?
https://allegro.pl/oferta/0-euro-warsza ... 9154832332
- umieszczone w czymś przypominającym grading z hologramem
- kategoria: Allegro - Kolekcje i sztuka - Kolekcje - Pieniądz papierowy - Pozostałe - Kopie i faksymile
- KAŻDY BANKNOT POSIADA SREBRNY PASEK HOLOGRAFICZNY (tylko, że chyba nie w tym miejscu powinien być)
https://allegro.pl/oferta/0-euro-warsza ... 9154832332
- umieszczone w czymś przypominającym grading z hologramem
- kategoria: Allegro - Kolekcje i sztuka - Kolekcje - Pieniądz papierowy - Pozostałe - Kopie i faksymile
- KAŻDY BANKNOT POSIADA SREBRNY PASEK HOLOGRAFICZNY (tylko, że chyba nie w tym miejscu powinien być)
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Bardzo ciekawe. Ale i niebezpieczne, bo fałszowanie tego nie jest przestępstwem, więc mogą pojawić się kolejni, którzy zrobią to lepiej.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
No i się porobiło... https://allegro.pl/oferta/banknot-0-eur ... VHaOayDvE8
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Zgodnie z zasadą, kto bogatemu zabroni.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Jak juz nawet Niemczyk nazywa to coś banknotami to ja już nie mam pytań
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Nie kupowałem tego "czegoś" ale z info w necie były one sprzedawane luzem
W aukcji jest:
Kto potwierdza autentyczność?
Banknot sam w sobie ma różne zabezpieczenia po których sprawdza się autentyczność
Hologram na certyfikacie potwierdza, że hologram na banknocie jest OK
Czekam na wysyp aukcji z niskimi numerkami z tej "emisji" i innych
W aukcji jest:
Dla kogo więc były takie wydaniaBanknot w oryginalnym, numerowanym etui wraz z certyfikatem autentyczności (hologram).
Kto potwierdza autentyczność?
Banknot sam w sobie ma różne zabezpieczenia po których sprawdza się autentyczność
Hologram na certyfikacie potwierdza, że hologram na banknocie jest OK
Czekam na wysyp aukcji z niskimi numerkami z tej "emisji" i innych
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Emitentem jest firma że Słowacji i to oni mają w posiadaniu pierwszą setkę numerów.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Widzieliście ile tego jest? http://www.euro-souvenirscheine.de/list ... anguage=pl
Z samych Niemiec ponad 600 wzorów...
Myślę, że pomysł na biznes był dobry, papierki ładne, kasa leciała i jeszcze leci. Ale chyba zabije ich ten nadmiar emisji. Nawet wkręcony, zapalony zbieracz zorientuje się w końcu, że jest robiony w wała, bo nie sposób zgromadzić setek lecących z zewsząd 0 euro. I to jeszcze w warunkach ostrej spekuły. Może się mylę, ale wszystko powinno mieć umiar, a tu ewidentnie go brakuje.
I jeszcze jedno - mój skromny głos w dyskusji o sensowności zbierania 0 euro. Uważam, że zbierać warto rzeczy, które służą lub służyły innym celom niż tylko kolekcjonowanie. I w tym kontekście bardziej odpowiadałoby mi zbieranie wspomnianych kapsli czy korków od wina niż produktu, który ma wyłącznie napchać portfel producentowi i chmarze spekulantów, a który nigdy, przenigdy do niczego konkretnego nie służył i nie posłuży.
Z samych Niemiec ponad 600 wzorów...
Myślę, że pomysł na biznes był dobry, papierki ładne, kasa leciała i jeszcze leci. Ale chyba zabije ich ten nadmiar emisji. Nawet wkręcony, zapalony zbieracz zorientuje się w końcu, że jest robiony w wała, bo nie sposób zgromadzić setek lecących z zewsząd 0 euro. I to jeszcze w warunkach ostrej spekuły. Może się mylę, ale wszystko powinno mieć umiar, a tu ewidentnie go brakuje.
I jeszcze jedno - mój skromny głos w dyskusji o sensowności zbierania 0 euro. Uważam, że zbierać warto rzeczy, które służą lub służyły innym celom niż tylko kolekcjonowanie. I w tym kontekście bardziej odpowiadałoby mi zbieranie wspomnianych kapsli czy korków od wina niż produktu, który ma wyłącznie napchać portfel producentowi i chmarze spekulantów, a który nigdy, przenigdy do niczego konkretnego nie służył i nie posłuży.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Właśnie w bieżącym tygodniu pozbyłem się swoich zapasów bo chyba bania napompowana na maxa. Numery w okolicy 770 schodziły mi po 390zł. Jednak coraz więcej osób zaczyna sprzedawać zbiory po kilkadziesiąt sztuk. Istnieją już 2 alternatywne serie, z czego dość szybko rozrasta się MEMO euro w zielonej stylistyce. Pojawiają się wersje anniversary, wyżej wyceniane z różnymi pierdołami, ale kogucik z dzianiny i Tutenchamon pozłacany to już szczyt groteski. Właśnie wypisałem się z grupy 0€ bo pewnych rzeczy już nie odzobaczę.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
W gruncie rzeczy to był niezły pomysł i ciekawa idea. Papierki "niby banknoty" z ładnymi ilustracjami jako pamiątki są mimo wszystko dużo lepsze od badziewnych dupereli z chin, wszędzie takich samych. Tylko oczywiście zostało to zaorane przez chciwość producenta i handlarzy.
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Nie do końca jest aż tyle wzorów co pokazuje ta strona. 'Emisje" 2020 mają jeden wzór ale dwie "odmiany" różniące się w UV (aniversary edition).Morgon pisze: ↑19 paź 2020, 18:14Widzieliście ile tego jest? http://www.euro-souvenirscheine.de/list ... anguage=pl
Z samych Niemiec ponad 600 wzorów...
Co nie zmienia faktu, że jest tego tyle ile dusza zapragnie To jest zwykła papeteria więc można zamawiać z czym dusza zapragnie
Minimalny nakład to 5 czy 10 tysięcy więc może zamówię sobie z własną podobizną
Re: Czeski błąd, czyli banknot 0 euro.
Ja przez chwilę całkiem serio myślałem, byśmy zrobili 5k sztuk jakiegoś wzoru, dystrybuowane wyłącznie dla członków forum. Przecież te 50k zł to koszt żaden a jakby nagłośnić to członków by przybyło w... wielu. I numerki rozdzielane wg stażu na forum... To dopiero elyta by się dorobiła!
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.