Monety 10, 20, 50 groszy oraz 1 zł z 2019 r. ze stali pokrytej miedzią i niklem

[Walus]

@whocares Wymieniając grosze RM, można było kupić legiony za 55zł. Ja nie wziąłem wtedy ani jednego srebra. Poza tym z większością się zgadzam.

jakie Legiony za 55zł?

Banknot 20 zł 2014r

Ja wiem że taki banknot był ale nie wiedziałem że była promocja na niego, ja kupiłem w dniu emisji w NBP za 60zl

[grabarz]

Ja wiem że taki banknot był ale nie wiedziałem że była promocja na niego, ja kupiłem w dniu emisji w NBP za 60zl

Musiałbym sprawdzić, ale byłem przekonany, że 55zł. Gdzieś jeszcze mam rachunki.

[meszuzel]

Wiem, że komplety są skupywanie przez domy numizmatyczne więc przetrzymac będzie komu. 1000zl komplet to uczciwa cena ale za kilka lat będzie owiele większa.

Czy 1000 zł jest uczciwą ceną za komplet okaże się za kilka lat. Monety RM w dużej części trafiły do kolekcjonerów i wielu z nich nadal je trzyma. Jak zachowa się cena jeśli postanowi jakaś część tych worków trafić na rynek? Cena spadnie i to jest pewne.
Powlekane 2019 jak sam zauważyłeś się skrupulatnie magazynowane przez domy aukcyjne, .. ogólnie punkty które zawodowo zajmują się monetami. I jeśli te monety będą sprzedawać jak obecnie na szt. to już dziś za komplet mają ponad tysiąc złotych. Ja swój komplet tych monet mam, i drugiego szukał nie będę.
Więc te worki z 2019 czy 2013 to czysta spekulacja opierająca sie na pewnym przekonaniu o ich atrakcyjności.

[Inwestor87]

Wiem, że komplety są skupywanie przez domy numizmatyczne więc przetrzymac będzie komu. 1000zl komplet to uczciwa cena ale za kilka lat będzie owiele większa.

Czy 1000 zł jest uczciwą ceną za komplet okaże się za kilka lat. Monety RM w dużej części trafiły do kolekcjonerów i wielu z nich nadal je trzyma. Jak zachowa się cena jeśli postanowi jakaś część tych worków trafić na rynek? Cena spadnie i to jest pewne.
Powlekane 2019 jak sam zauważyłeś się skrupulatnie magazynowane przez domy aukcyjne, .. ogólnie punkty które zawodowo zajmują się monetami. I jeśli te monety będą sprzedawać jak obecnie na szt. to już dziś za komplet mają ponad tysiąc złotych. Ja swój komplet tych monet mam, i drugiego szukał nie będę.
Więc te worki z 2019 czy 2013 to czysta spekulacja opierająca sie na pewnym przekonaniu o ich atrakcyjności.

Trochę masz racji. Nie rozumiem tylko hejtu jak coś podpowiedziałem. Jak ktoś ma możliwość kupić po cenie nominału lub podobnej to poprostu doradzam to zrobić i przetrzymac.

[superruryk]

Jak na każdym forum,tyleż popierających ilu malkontentów. Inwestycyjnie na dłuższy termin wygląda to według mnie dobrze. Oczywiście nie jest to żadna porada inwestycyjna tylko mój prywatny pogląd. Jak będzie czas pokaże.

[meszuzel]

Nie rozumiem tylko hejtu jak coś podpowiedziałem. Jak ktoś ma możliwość kupić po cenie nominału lub podobnej to poprostu doradzam to zrobić i przetrzymac.

Ja to odbieram raczej nie jak hejt, ale pewnego rodzaju niezadowolenie społeczne. Na tym forum większości jesteśmy kolekcjonerami, więc wszelkiego rodzaju spekulanci są dla nas wrogiem. Dlatego, że musimy walczyć o zakup monet czy banknotów z osobami, które psują ten rynek.
Gdybyś nie wspominał na początku o ilości monet jaką posiadasz pewnie byłoby inaczej.

[turysta]

Inwestycyjnie na dłuższy termin wygląda to według mnie dobrze.

Inwestycyjnie te monety w woreczkach będą atrakcyjne do max 5 miesięcy (w sumie jak większość monet). Później kurz opada i nikt tego tematu nie będzie kręcił, tyko wspominał. Z czasem te monety kolekcjonerzy będą chcieli posiadać w gradingu z określeniem ich stanu zachowania, niż mieliby kupować kota w worku. Oczywiście te woreczki będą po tym czasie nadal w sprzedaży za nierozsądną kwotę i oczywiście znajdą się idioci którzy te woreczki kupią, przekonani że robią interes życia...

[superruryk]

Gdyby o cenie decydowali tylko kolekcjonerzy to ok,masz rację, ale tak nie jest. Jest tu też druga siła czyli inwestorzy/spekulanci i to oni wraz z kolekcjonerami kreują ostatecznie cenę.

[Enso]

Myślicie że kolekcjonerzy to łamagi i przez tyle czasu nie załatwili sobie tych monet chociażby po sztuce?
Obecnie ceny są niskie bo to świeży temat i handlarze niewiele zarobią. Ale ogólnie perspektywy mogą wcale nie być takie złe. 1zł z 2010r. również było wydawane w całości w okienkach w woreczkach. Nakład 3mln (a więc 3 razy większy) a cena obecnie jest wysoka na aukcjach.

[Inwestor87]

Inwestycyjnie na dłuższy termin wygląda to według mnie dobrze.

Inwestycyjnie te monety w woreczkach będą atrakcyjne do max 5 miesięcy (w sumie jak większość monet). Później kurz opada i nikt tego tematu nie będzie kręcił, tyko wspominał. Z czasem te monety kolekcjonerzy będą chcieli posiadać w gradingu z określeniem ich stanu zachowania, niż mieliby kupować kota w worku. Oczywiście te woreczki będą po tym czasie nadal w sprzedaży za nierozsądną kwotę i oczywiście znajdą się idioci którzy te woreczki kupią, przekonani że robią interes życia...

Za 5 miesięcy to dopiero się rozkręci zainteresowanie tymi monetami. Zostanie podany nakład monet za rok 2021 i ciekawostka 1 mln z roku 2019 Obstawiam za 5 miesięcy cenę w okolicach 700zl. Odświeżę temat bo przy takiej ilości wykres będzie jak przy Royal Mint 2013. Będzie to interes życia zobaczysz ale na długi termin. Ku mojemu zdziwieniu myślałem, że Royal Mint 2013 to max 150zl za komplet. Znajomy doświadczony inwestor mówił poczekaj kilka lat i komplecik podejdzie pod 1000zl. Myślałem, że przesadza ale wiedziałem, że zainteresowanie nie spadnie. Miał rację bo poprostu wygrała cierpliwość. GPW, Kryptowaluty, złoto itd. nauczyły mnie cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości.
Kolekcjonowanie destruktow też łączyłem z inwestowaniem ponieważ to wszystko i tak oddam dzieciom bo jeść tego nie będę. Niech dzieciaki jak zechcą sprzedadzą i dobrze zarobią. Żyć wiecznie nie będę.

[0zł]

Twój entuzjazm przypomniał mi o takim użytkowniku ze starego forum. ROYAL mu chyba było z tego co pamiętam. Coś was łączy?

[Grzegorz_Wroclaw]

chyba w moim poście masz odpowiedż, dom za spekułę

[Inwestor87]

Błąd na błędzie panie "kolekcjoner" czy raczej inwestor.

Co do cen wydaje mi się, że na dniach przebijemy pułap 400zl za komplet. Nakład 1mln wygląda ciekawie patrząc na tabele nakładów z poprzednich lat.

porównywanie wprost nakładu tych monet z takimi puszczonymi do obiegu nie ma sensu. Tutaj większość nakładu trafi w ręce kolekcjonerów + handlarzy, czyli popyt zostaje zaspokojony. Wysil się i zastanów się - ile sztuk z każdego nominału popularnych obiegówek trafia do zbiraczy. tysiąc? 10 tysięcy? 100 tysięcy? Ilu jest zbieraczy obiegówek w kraju?

Robiąc troszkę wywiad po bankach muszę stwierdzić, że Nominał 10 groszy najszybciej znikł z banków.

Oczywiście, że tak, bo na worek wystarczy poświecic 10 zł. Ryzyko najmniejsze. Morał z tego - złotówki będą rzadsze.

1 mln przy np. 170mln nakladu z 2020 roku to prawdziwy Rarytas.

j.w. -= porównywanie wprost do obiegówek jest bez sensu, bo tamte niemal wszystkie trafiają do obiegu, a te wszystkie do handlarzy/zbieraczy. W praktyce to są 2 różne monety, o różnym przeznaczeniu.

Jednak komplet to komplet i zestaw będzie się liczył najbardziej.

tak jak kiedyś liczyły się tulipany. W nieskończonoś spekulacja na tym nie będzie trwała. Długoterminowo chodzi o to by zaspokoić popyt ze strony kolekcjonerów obiegówek a tych jest - nie mam pojęcia ile, ale chyba więcej ludzi zbiera lustraznki niż współczesne obiegówki .

To co je łączy to też napewno słabsza jakość wykonania w porównaniu do monet o lepszym stopie metalu czyli groszowych miedziaków i srebrnych miedzioniklowych krążków.

1 zdanie, 2 błędy:
RM nie miały słabszej jakości - monety wyglądają bardzo dobrze.
Nie było żadnych groszowych miedziaków. Były groszaki z mosiądzu a nie miedzi. I każdy kto obiegówki chociaż kilka lat kolekcjonował, a nie tylko kupuje worki na handel świetnie o tym wie ...

Pozycja obowiązkowa dla kolekcjonera jak i inwestora. Obecnie dostępność kompletów jest duża na allegro i innych portalach tak jak to bylo na początku przy Royal Mint 2013.

Nie nie była i znowu bajki opowiadasz. A wynikało to z inenj formy dystrybucji RM2013 - nie mogłeś wymienić w okienku gotówki an worki - dostawałeś je tylko wtedy gdy kupowałeś sreberka, złoto, banknoty i jako reszta. Więszkosć ludzi to brała jako ciekawostka, rozprówała, puszczała w obieg. Na tym polega różnica miedzy RM a obecnym "rarytasem" - tamto ludzie brali naturalnie i puszczali w obieg, tutaj nikt nie bierze by puszczać w obieg tylko "inwestycyjnie". Wnioski sobie wyciągnij sam.

Royal Mint 2013 nie były rozrywane w żadnym banku.

Oba zestawy monet były wyjmowane z woreczków na potrzeby prób i testów. Fakt 2019 więcej bo oddział warszawski. Z drugiej storny popyt jest dużo mniejszy w warszawskim oddziale, niż na RM2013. To policzmy ile takich woreczków w Warszawie może być i na ile wystarcza. W dniu emisji ostantich monet, a może z 20 osób brało po komplecie 40 monet. Niech będzie dla równego rachunku 50 osób, po 1/10 worka. Raptem zutylizowali 5 worków.
W tygodniu to razdko kto o to pyta. Pojedyncze osoby na dzień. Biorac nawet 4 emisje w miesiącu (a znaczna część emisji to małopopularne 10 zł) to daje nam to 20 worków w miesiąc. Nawet niech to będzie 5 razy więcej (wątpie), to daje 100 worków/miesiąc.

Obecnie ciężko cokolwiek wywnioskować na 100% bo większość moich znajomych kolekcjonerów dowiaduje się dopiero odemnie o tych monetach.

Jakoś mnie to nie dziwi - przecież Twoi znajomi to zapewne tacy sami kolekcjonerzy którzy nie wiedzą, że od ćwierć wieku moneta obiegowa 1, 2, 5 gr była bita nie z miedzi a mosiądzu. Ci co zbierają to się świetnie orientują.

O Royal Mint 2013 wiedzieliśmy wcześniej więcej łącznie z nakładem.

Gucio prawda. Komunikacja na stronie była taka sama jak teraz, ale popularność mniejsza niż teraz ponieważ:
1) to był pierwszy taki przypadek (teraz inwestorzy się nauczyli)
2) dostęp do monet siłą rzeczy był ograniczony do nabywców sreberek. Musiałeś kupić co najmniej jedno srebro za ~100 zł by dostać jako reszte zestaw od 2 do maks 10 worków. Zwykle się brało 5 + 2 + 2 +1. Stąd 2 gr RM były najpopularniejsze, ergo najtańsze.

Reasumując: Twoje naganianie niewiele zmieni.

Myślisz się całkowicie. Stopa zwrotu po kilku latach będzie ogromna a zresztą już jest fajna . Myślę, że może to być nawet wcześniej bo ludzie mają już porównanie z Royal Mint 2013. Tutaj poprostu jest moje słowo przeciwko Twojemu.

Jak kupujesz po nominale to ryzyko jast żadne obojętne czy to 10 groszy czy 1zl. Dlatego Was namawiam wybrać się do Banku lub kupić troszke drożej na allegro.

Co do spekulowania to ludzie mają za dużo wolnej kasy i brak pomysłów na inwestycje. Ta za mała kwotę daje możliwość posiadania sporej ilości kometow. Spekulacja to spekulacja obojętnie czy to monety czy kryptowaluty lub GPW.

Royal Mint jakościowo odbiegaja mocno od monet groszowych z Mennicy Warszawskiej!

Gotówkę wymieniałem w Oddziale NBP ile chciałem przez cały dzień na monety Royal Mint 2013. Nie kupiłem żadnej monety kolekcjonerskiej. Niech ktoś potwierdzi moje zdanie bo głupot większych nie czytałem. Dostępność Royal Mint pewnie zależała od oddziału. Ja tego kupiłem więcej niż teraz obiegowych z 2019.

O nakładzie Royal Mint 2013 wiedzieliśmy wcześniej! Było wiadomo o wersji pilotazowej i nakładzie 1mln. dlatego kupywalem ile wlezie po nominale. Teraz kupywalem ile mogłem ale w ciemno. Nakład podano niedawno.

Takie pytanie ile ty masz lat? Chyba mało bo piszesz same głupoty a reszta to potwierdza. Niema nikogo kto by potwierdził to co napisałem a jest to pewne w 100%. Obie monety kupowałem i w obie inwestuje.
Szkoda, że Admin nie potwierdzi poprostu mojej racji w tym co napisałem wyżej. Może jest ktoś kto kupował Royal Mint 2013.

Dodano po 4 minutach 27 sekundach:

chyba w moim poście masz odpowiedż, dom za spekułę

Dom? Nie przesadzajmy. Jestem w trakcie kończenia budowy domu. Koszt z działka 1,2mln złotych Ceny hore
No ale wszystko możliwe. Kiedyś miałem akcje Cdred Project po 1,4zl a cena po 7 latach doszła do 460zl. Jest tu trochę młodych więc wiedzą, że to dawny Optimus. Obecnie wyprodukowali Cyberpunk. Kasę zarobili na Wiedzminie III. Zwrot z inwestycji tysiące procent. Wszystko jest możliwe

[meszuzel]

Niema nikogo kto by potwierdził to co napisałem a jest to pewne w 100%. Obie monety kupowałem i w obie inwestuje.
Szkoda, że Admin nie potwierdzi poprostu mojej racji w tym co napisałem wyżej. Może jest ktoś kto kupował Royal Mint 2013.

Doskonale pamiętam to na jakich warunkach było możliwe odebranie monet RM2013. Warunkiem koniecznym było zakup waloru w postaci monety lub banknotu i otrzymanie reszty w postaci monet RM2013 czy były jakieś ograniczenie co do ilości worków nie pamiętam, ale zazwyczaj było to max 2 worki z nominału. https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/aktualn ... roszy.html

Zakładam, ze piszesz prawdę, i masz ten 1% emisji powlekanej 2019. Ale znaczy to tylko o tym, że wszedłeś w posiadanie tych monet w sposób inny niż zalecenia NBP. Nie wiem na jakich zasadach odbywa się wymiana pod katem działalności gospodarczej, bo to mogłoby wiele tłumaczyć.

[whocares]

ale zazwyczaj było to max 2 worki z nominału. https://www.nbp.pl/home.aspx?f=/aktualn ... roszy.html

Wymiana była tak jak piszesz, warunkiem zakupu czegoś z kolekcjonera. Limitem było 10 zł i na tyle mogłeś wymienić, i wcale to nie oznaczało, że akurat kasjer miał Ci do wydania 10 zł. Tzn, mogłeś poprosić 2 worki 5 gr, 10 worków 1 gr, 5 worków 2 gr, lub dowolną ich kombinacje na maks 10 zł. Najczęsciej to było: 5 gr, 2 gr, 2 gr, 1 gr.

I system udostępniania RM był bardzo fair-play.