„Skarby Stanisława Augusta” – August II Mocny

[Walus]

Wizerunek dostępny na stronie
https://monitorpolski.gov.pl/MP/2022/1091

[rato89]

Srebro 850
złoto 20 000

[Boynar89]

Przy kwocie 20 000 zł po zakupie złota przez sklep internetowy będzie jeszcze możliwa wysyłka zamówienia, czy też w grę będzie już wchodził tylko odbiór osobisty w Warszawie?

[Yorkie_BM]

§5 pkt 2. https://kolekcjoner.nbp.pl/regulamin/ ...

2. W przypadku dostarczenia klientowi wartości kolekcjonerskich przesyłką kurierską do ceny sprzedaży doliczany jest koszt wysyłki, obejmujący jej ubezpieczenie. Aktualny koszt wysyłki dostępny jest na stronie internetowej sklepu internetowego. Pocztą kurierską dostarczane są wartości kolekcjonerskie, objęte zamówieniami, których wartość nie przekracza 20 000 zł brutto, z zastrzeżeniem ust. 2a.

2a. W uzasadnionych przypadkach NBP może odstąpić od realizacji zamówień w drodze przesyłki kurierskiej dla zamówień o wartości nieprzekraczającej 20 000 zł brutto. Informacja o realizacji zamówień wartości kolekcjonerskich, wyłącznie w formie odbioru osobistego w Oddziale Okręgowym NBP w Warszawie, umieszczana jest na stronie internetowej sklepu internetowego w terminie co najmniej dwóch tygodni przed datą emisji wartości kolekcjonerskich wyłączonej w wysyłki przesyłką kurierską.

... z kosztami wysyłki już przekroczy.

[TomaszK-T4]

Moneta trzyma poziom, choć są ładniejsze z tej serii. Brzydsze też są, ale oczywiście najpierw trzeba zobaczyć na żywo. Generalnie jestem zachwycony cała ta serią.

[jans]

nakład do 6000szt sprawia, że będzie nieco łatwiej kupić tą monetę

[whocares]

nakład do 6000szt sprawia, że będzie nieco łatwiej kupić tą monetę

Zważywszy, że w kolekcjonerze, miesiąc po emisji można było kupić Korybuta, i tak samo Sobieskiego, to z zakupem tej monety nie przewiduje kłopotów. Sytuacja mocno się zmieniła od początku roku. Ludzie mają inne wydatki (np kredyty, żywność), wbrew oczekiwaniom anie Korybut ani nawet Sobieski nie dał możliwości wysokiego zarobku.
Wzrost nakładu o 1000 szt jest gigantyczny. Kto kupował od początku pamięta co się działo z Olbrachtem .
Przez 2-3 lata trudno go było odsprzedać po cenie emisyjnej .

Ba - zmniejszenie zainteresownaia monetą mozna było już zauważyc na Warneńczyku i Jagielończyku gdzie dorzucono tylko 250 szt do nakładu. Nakład 6K to kosmos, ale dobrze, nie będzie burd przed oddziałem.

A konkres numizmatyczny (taka "wyjątkowa") moneta bo 3 Oz oraz Krzemionki kolejny miesiąc od emisji leżą w kolekcjonerze. Bo nakład też "atrakcyjny" - 6000 szt.

Natury nie oszukasz, nie mam pewności czy moneta będzie zalegała w oddziałach, ale do wyrwania w cenie okołoemisyjnej czy to w kolekcjonerze, czy na allegro spokojnie.

BTW: urodą moneta (wizerunek władcy) też nie powala .

[Daniel Wroclaw]

nakład do 6000szt sprawia, że będzie nieco łatwiej kupić tą monetę

Zważywszy, że w kolekcjonerze, miesiąc po emisji można było kupić Korybuta, i tak samo Sobieskiego, to z zakupem tej monety nie przewiduje kłopotów. Sytuacja mocno się zmieniła od początku roku. Ludzie mają inne wydatki (np kredyty, żywność), wbrew oczekiwaniom anie Korybut ani nawet Sobieski nie dał możliwości wysokiego zarobku.
Wzrost nakładu o 1000 szt jest gigantyczny. Kto kupował od początku pamięta co się działo z Olbrachtem .
Przez 2-3 lata trudno go było odsprzedać po cenie emisyjnej .

Ba - zmniejszenie zainteresownaia monetą mozna było już zauważyc na Warneńczyku i Jagielończyku gdzie dorzucono tylko 250 szt do nakładu. Nakład 6K to kosmos, ale dobrze, nie będzie burd przed oddziałem.

A konkres numizmatyczny (taka "wyjątkowa") moneta bo 3 Oz oraz Krzemionki kolejny miesiąc od emisji leżą w kolekcjonerze. Bo nakład też "atrakcyjny" - 6000 szt.

Natury nie oszukasz, nie mam pewności czy moneta będzie zalegała w oddziałach, ale do wyrwania w cenie okołoemisyjnej czy to w kolekcjonerze, czy na allegro spokojnie.

BTW: urodą moneta (wizerunek władcy) też nie powala .

Sobieski nie dał zarobić ?
1000 zł zysku i nie dał zarobić

[JanPan82]

nakład do 6000szt sprawia, że będzie nieco łatwiej kupić tą monetę

Zważywszy, że w kolekcjonerze, miesiąc po emisji można było kupić Korybuta, i tak samo Sobieskiego, to z zakupem tej monety nie przewiduje kłopotów. Sytuacja mocno się zmieniła od początku roku. Ludzie mają inne wydatki (np kredyty, żywność), wbrew oczekiwaniom anie Korybut ani nawet Sobieski nie dał możliwości wysokiego zarobku.
Wzrost nakładu o 1000 szt jest gigantyczny. Kto kupował od początku pamięta co się działo z Olbrachtem .
Przez 2-3 lata trudno go było odsprzedać po cenie emisyjnej .

Ba - zmniejszenie zainteresownaia monetą mozna było już zauważyc na Warneńczyku i Jagielończyku gdzie dorzucono tylko 250 szt do nakładu. Nakład 6K to kosmos, ale dobrze, nie będzie burd przed oddziałem.

A konkres numizmatyczny (taka "wyjątkowa") moneta bo 3 Oz oraz Krzemionki kolejny miesiąc od emisji leżą w kolekcjonerze. Bo nakład też "atrakcyjny" - 6000 szt.

Natury nie oszukasz, nie mam pewności czy moneta będzie zalegała w oddziałach, ale do wyrwania w cenie okołoemisyjnej czy to w kolekcjonerze, czy na allegro spokojnie.

BTW: urodą moneta (wizerunek władcy) też nie powala .

I na Korybucie i na Sobieskim można było zarobić 100%. A zatem pisanie "nie dał możliwości wysokiego zarobku" to dość mocne mijanie się z prawdą. Chyba że dla kogoś 100% więcej to mało. Do teraz można sprzedać te monety z kilkudziesięcioprocentowym zarobkiem. Nie oceniam czy to źle czy dobrze, ale takie są fakty. A to że ok 2 tygodnie po emisji pojawiły się pojedyncze sztuki na kolekcjonerze nic nie zmieniło w kwestii ceny. Jeśli ktoś tutaj biznesowo to rozważa, to uważam że August II Mocny też da zarobić. Ale na pewno nie w okolicach 100% jak Korybut czy Sobieski.

[miracolo]

Jeśli ktoś stoi za monetą w kolejce po to by ją potem odsprzedać i trochę zarobić to faktycznie kilka stów można wyciągnąć. Niemniej jednak nie można tego biznesowo rozpatrywać, bowiem żaden z niego biznesmen co najwyżej zwykły szmaciarz który chce trochę zarobić na piwo i fajki. Numizmatyka to bardzo szlachetne hobby dla wybranych, jednak nie każdy kto posiada monety to numizmata.

[raddick]

My tu gadu gadu, a pod oddziałami już stoją kolejki
Byłem dziś rano w NBP o.Wrocław i aż się zapytałem za czym stoi ta kolejka ? … „za Augustem” . Ponoć stoją już od soboty

[Kolekcjoner]

nakład do 6000szt sprawia, że będzie nieco łatwiej kupić tą monetę

Zważywszy, że w kolekcjonerze, miesiąc po emisji można było kupić Korybuta, i tak samo Sobieskiego, to z zakupem tej monety nie przewiduje kłopotów. Sytuacja mocno się zmieniła od początku roku. Ludzie mają inne wydatki (np kredyty, żywność), wbrew oczekiwaniom anie Korybut ani nawet Sobieski nie dał możliwości wysokiego zarobku.

Totalnie nieprawdziwe stwierdzenia.
1. Zakup Sobieskiego w Kolekcjonerze był mało realny - mi się nawet strona nie załadowała, a w kolejnych tygodniach pojawił się jeden czy dwa razy, ale stawiam tezę że to było po jednej lub dwie sztuki. Więc jeżeli miesiąc po emisji, w bliżej nieokreślonym terminie, pojawia się jedna sztuka monety dostępna przez minutę, to pisanie że da się kupić, jest nadużyciem. Technicznie rzecz biorąc tak, był jakiś szczęściarz, co kupił, ale mimo że mocno polowałem i na monecie bardzo mi zależało, nie udało się kupić przez Kolekcjonera.
2. Sobieski dał cwaniakom wysoki zarobek, przebitka x2 w pierwszych miesiącach.

Co do Augusta - nakład 6000 zrobi swoje. Jeżeli nawet nie uda mi się tej monety kupić od razu, to po prostu wyczekam ją kilka miesięcy. Sobieski mocno potaniał i w ostatnich miesiącach można kupić za ok. 1600zł. Moneta z nakładem o 20% większym nie będzie w stanie utrzymać wyższej ceny dłużej niż te kilka miesięcy.

[danek]

Ja już się pogubiłem...
Moneta jeszcze się nie pojawiła w sprzedaży, a już liczymy zyski z jej odsprzedaży...
Rozumiem, że żyjemy w czasach relatywizmu czy nawet relatywizmów (moralnego, kulturowego, etycznego, aksjologicznego, pojęciowego et cetera), ale pojęcie kolekcjoner nieodmiennie kojarzy się z osobą świadomie gromadzącą określone przedmioty w celu tworzenia zbiorów. A na Forum Kolekcjonerów Monet ciągle czytamy, że zysk w ciągu 2 tygodni to ponad 100% albo że wbrew oczekiwaniom nawet po 100 latach moneta nie daje możliwości wysokiego zarobku.
Zarobek, handel, szybki zysk, gorące kobiety, zimne piwo... Postuluję o zmianę nazwy na "Forum rekinów bieznesu i wielorybów spekulacji" albo "Forym spodziwanych zysków ogromnych" lub coś w tym klimacie. Przynajmniej nie będziemy wprowadzać w błąd naiwnych kolekcjonerów.

[whocares]

Co do Augusta - nakład 6000 zrobi swoje. Jeżeli nawet nie uda mi się tej monety kupić od razu, to po prostu wyczekam ją kilka miesięcy. Sobieski mocno potaniał i w ostatnich miesiącach można kupić za ok. 1600zł. Moneta z nakładem o 20% większym nie będzie w stanie utrzymać wyższej ceny dłużej niż te kilka miesięcy.

I o to chodziło. Jak ktoś jest niecierplwiy to albo przepycha się pod oddziałem albo dużo płaci.
Sobieski był kilkukrotnie dostępny w kolekcjonerze, było go mniej niz Korybuta, ale nadal sporo. Uwierz mi - nie były to pojedyncze sztuki.

I nie wykluczone, że znowy będzie. Niedawno rzucili Au i Korybuta i Sobieskiego. Właściwie to był co najmniej 2 razy przez ostatnie 2 miesiące. W rok od emisji.

Nakład 6000 szt dla handlarzy to dramat, bo z góry wiadomo, że tysiąc nabywców tej monety i tak nie uzbiera całej serii. Olbrachta o takim nakładzie miesiącami nie można było sprzedać w cenie emisyjnej ...

[TomaszK-T4]

Jestem ciekawy, czy NBP wybije skarby w nakładzie 7 tyś. Apropo monet tej serii, zauważyłem, że złote rządzą się zupełnie innymi prawami niż srebrne.