Próby niklowe PRL

[bulecznik]

Przydał by się też temat o próbach niklowych PRL. Zbiera ktoś z was te monety jeśli tak to jakie?
Ja aktualnie nie posiadam ani jednej takiej monety, kiedyś kilka miałem.
Jakie macie ogólne przemyślenia na temat tych monetek, ich perspektyw na rynku, tematów itp

[piotr7]

Nakłady po 500 szt.
Ciężko będzie coś znaleźć.
P.

[bulecznik]

Jednak mimo tak niskich nakładów, wyłączając "rarytasy" jak nie zrealizowane projekty i tym podobne to bardzo dużo tych popularniejszych prób jest łatwo dostępna w sprzedaży jednak, więc chyba nie ma jakiegoś wielkiego zainteresowania tym działem numizmatyki.

[julk1]

Nie wiem czy masz racje, skoro 5 zł Waryński chodzi po 3-4 tysiące. Inne rzadsze monety, pierwsze 50 gr i 1 zł tez chodzą powyżej 1 tys. Nawet 2 i 5 zł z 1994 r. sa kupowane po 2 tys. zł.

[bulecznik]

Dlatego zaznaczyłem "wyłączając rarytasy" które Ty wymieniasz. Na nie zawsze będzie popyt.

[meszuzel]

Monety próbne, to wąska grupa osób, sądzę, ze podobnie jak w przypadku kolekcjonerów destruktów. Niemniej jednak rzadko trafia się kilka osób aby mogło porozmawiać na ten temat. Pamiętam to nawet ze starego forum.
Mam zebrany prawie cały prl, ale nie mam w nim ani jednej próby, nie będę podejmował nawet działań w tym kierunku, bo monetom próbnym bliżej do obecnych lustrzanek emitowanych przez NBP niz do monet obiegowych.

Mam nadzieję że pojawi się kilku fascynatów, bo pooglądać zdobycze i poczytać na ten temat z przyjemnością poświęcę trochę czasu.

[piotr7]

Mam zebrany prawie cały prl, ale nie mam w nim ani jednej próby, nie będę podejmował nawet działań w tym kierunku, bo monetom próbnym bliżej do obecnych lustrzanek emitowanych przez NBP niz do monet obiegowych.

Tym bitym w srebrze to i owszem, ale nakłady są wyższe niż w niklu.
Ostatnio przygarnąłem dwie po 35 zł z ciekawości.
P.

[julk1]

Aby pisać o próbach niklowych, to trzeba wiedzieć co konkretnie interesuje. Załozyciel tematu napisał tak ogólnie, że nie wiadomo co napisac. Z cała pewnoscia nikt nie napisze o perspektywach czyli jak rozumiem, czy cena tych monet będzie wzrastać w przyszłości. Nie jestem wróżką i nie okresle tego. Tak jak ceny dolara, złota, srebra itp. za 2-5 lat.
Obserwując te monety w ciągu ostatnich lat widzę zmienna modę na konkretne monety. kiedyś największym powodzeniem cieszyli się "papieże", teraz pierwsze monety, ostatnio wydane albo duże np. 300.000 zł. Można przyjąć, że ok.15-20% monet to jak określił kolega "rarytasy". Czy taka ilośc monet to rarytasy, to sprawa dyskusyjna.
Nawet na poszczególnych monetach widać znaczne różnice i nikt nie wie jaka jest tego przyczyna, np.20 zł pierwszy Polak w kosmosie (Fischer P 149) był kupowany za 406 zł, ale i za 1025 zł.

[piotr7]

Fakt, warto może zawęzić tematykę. Np. do tych które nie weszły do obiegu albo jakieś konkretne nominały?
P.

[mmz]

Próby niklowe to próby niklowe. Zawężanie tematyki mija się z celem z uwagi, że jest to wąska dziedzina

1. Próby niklowe - podobno nakład 500 szt. z czego 250 szt. w skarbcu NBP, a reszta była dystrybuowana przez PTN
2. Miały być to prywatne muzealne kolekcje do udostępniania na wystawach
3. Kto sprzedał monetę nie dostawał już nowych walorów
4. Po śmierci kolekcjonera kolekcja była rozsprzedawana bez kontroli

A teraz prawdopodobnie:
1. monety były wybijane w nakładach ponad 500 sztuk
2. monety wybijano aż do zniszczenia lub zapchania stempla (jest taki rybak 5 zł z pękniętego stempla i Mickiewicz 1974 z zapchanego oraz Piłsudski 1988 z uszkodzeniem (coś jakby wystawało i robiło wklęsłe ślady).
3. nie wiadomo co stało się ze stemplami po wykorzystaniu, czy są w NBP, czy je rozdano, czy skradziono.

[piotr7]

Próby niklowe to próby niklowe. Zawężanie tematyki mija się z celem z uwagi, że jest to wąska dziedzina

Może i wąska (nawet jeżeli rocznikowo to tylko ok 320 monet) ale i kosztowna, gdybym ja się decydował to jednak chyba bym się ograniczył do jakiejś grupy monet.
Ale to moje prywatne zdanie
P.

[mmz]

Taka całość to około 200.000 złotych. Stąd naturalne jest szukanie tematów. Np. królowie w niklu? Sport w niklu, a i ... socjalizm w niklu. Też ciekawe. Można i bez tematu, a co się komu podoba, czyli marynistyka, kobiety na monetach. Możliwości jest dużo. Mam kilka monet teoretycznie niezwiązanych ze sobą, ale fajne że są, np. 10 złotych 1964 orzeł z koroną, czy Mickiewicz 1974, kiedy obiegowa była z 1975, a i Piłsudski 1988 w PRL to też ciekawostka oraz 1 złoty 1949 z Rzeczpospolita Polska.

[Mad_Tiger]

Przeglądając One Bid : KLIK na dole jest TOP 10 sprzedanych aukcji i między nimi taki fajny kuferek z niklami:
https://onebid.pl/pl/auction/554/lot/665

Nasuwają mi się następujące pytania:
- z jakiego to drewna?
- czy monety nabiorą z czasem patyny?
- czy te okienka można dowolnie zmieniać? (ułożenie jest trochę nielogiczne dla mnie)
- chciałby mi ktoś taki kuferek zasponsorować?

[meszuzel]

Kuferek i monety to prezent od prezesa Balcerowicza, więc już swoje lata on ma. Gdyby patyna miała się pojwaić, to już by była, więc drewno musi być neutralne dla monet. Niewiele gatunków drzew jest takich.

[kromkruak]

drogo, prawie 255 000 ''takich pieniędzy to ja se w banku nawet nie wyobrażam''.