Próby niklowe PRL
Re: Próby niklowe PRL
Jak sie nie mylę, to kiedyś Niemczyk sprzedawał oddzielnie kuferek i każda monete z osobna. Tylko ktos potem nie zapłaci za kuferek i jeszcze raz był licytowany. Ciekawe co było korzystniejsze: sprzedaz oddzielnie monet czy hurtem? Zwykle ta pierwsza opcja jest korzystniejsza na sprzedającego.
Re: Próby niklowe PRL
Ciekawi mnie czy ktoś zapłacił za te monety czy dostał taki prezent za 200 k zł od prezesa NBP za frajer ?
Re: Próby niklowe PRL
Zakładam - prezent, ale ludzie nie mają wyczucia i zawsze wyjdzie szydło z worka. Takie prezenty powinny być dla ludzi z "klasą". Ale takich już nie ma
Nie warto być miłym. Dasz coś komuś to zaraz 99% sprzeda na Alledrogo w Kup Teraz.
PS. Prezent nie był za frajer, raczej za podpis na odpowiednim dokumencie, ale to tylko CBA może potwierdzić lub zaprzeczyć .
Nie warto być miłym. Dasz coś komuś to zaraz 99% sprzeda na Alledrogo w Kup Teraz.
PS. Prezent nie był za frajer, raczej za podpis na odpowiednim dokumencie, ale to tylko CBA może potwierdzić lub zaprzeczyć .
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101
Re: Próby niklowe PRL
Nie ma co wieszczyć wszędzie spisków. Przypuszczam, ze to było za zasłużonych pracowników lub takich którzy przez wiele lat byli związani z NBP i odchodzili na emeryturę. Chyba powinny być gdzieś informacje na jakich zasadach, ewentualnie z jakich powodów były takie prezenty.
Re: Próby niklowe PRL
Pewnie na takich samych zasadach jak pensje Asystentek prezesa - Bizancjum za publiczne pieniądze.
Re: Próby niklowe PRL
Może mi ktoś wyjasnic cenę?
https://wcn.pl/eauctions/191003/details ... otych-1979
https://wcn.pl/eauctions/191003/details ... otych-1979
Re: Próby niklowe PRL
Tego się nie da wytłumaczyć w racjonalny sposób, to się po prostu stało i chyba do końca nikt nie wie dlaczego. Może pralnia, czyli wydaję dużo, aby przepuścić kasę przez rynek? W końcu cena aukcyjna to cena aukcyjna, czyli rynkowa. Można kupić to co samemu się sprzedaje. A może komuś brakowało tej monety? A może ktoś skupuje rysie niklowe i brakowało mu tego 250-tego? Albo pompa monet niklowych Ochrona Środowiska? Lub zwykła pomyłka, co prawda podwójna, bo ktoś kogoś przebił? Kto wie?
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101
Re: Próby niklowe PRL
Tylko zwróc uwagę, że jest 4 chętnych, gotowych zapłacić od 3400 do 5200 zł za ta monetke, To nie jest, ze dwóch chce kupic monete i sa tak zaciekli, że nie zwracają uwagi na cenę. Te monete można kupic w gradingu NGC 69 za 1200 zł
Re: Próby niklowe PRL
tym bardziej bez sensu ...
A może to takie triki marketingowe mające ożywić rynek?
Np. niby to tylko niklowy ryś a piszemy o nim na forum jest reklama antykwariatu i temat prób niklowych odkurzony
A może to takie triki marketingowe mające ożywić rynek?
Np. niby to tylko niklowy ryś a piszemy o nim na forum jest reklama antykwariatu i temat prób niklowych odkurzony
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101
Re: Próby niklowe PRL
I za 5200 zł ryś poszedł do nowego właściciela...
Re: Próby niklowe PRL
Mają rozmach ... Musiał to być wyjątkowy Ryś i wyjątkowa grupa osób, która była skłonna zapłacić ... przepłacić tyle forsy. Do tego należy doliczyć 416 zł prowizji.
Re: Próby niklowe PRL
Temat mało aktualny bo ceny dalej z kosmosu a prawdziwych kolekcjonerów zostały niedobitki,które i tak posiadają te monetki.Kiedyś je zbierałem bo myślałem że jak 500 sztuk to w przyszłości będę miał zabezpieczenie.W pewnym momencie pojawiło się ich pełno i wtedy też je wyprzedałem ze stratą oczywiście.Jeżeli ktoś chce mieć je w swojej kolekcji to niech czeka na okazję bo to tylko nikiel z napisem próba.W tej chwili najdroższe monetki to 5zł Waryński,5 zł rybak i 2 zł kłosy bo te pojawiały się okazjonalnie.Inne które nie weszły do obiegu też są w cenie ale już można je kupić taniej.Dzisiaj takiego Waryńskiego za 4,500zł kupuje tylko ten co ma kupę kasy i chce się pokazać.Inni woleliby kupić sobie brykę w tej cenie.
Re: Próby niklowe PRL
Witam, ja chętnie kupię próby niklowe. Szukam tych z wysokimi nominałami ale i nie tylko tych. Jeśli ktoś ma coś do sprzedania to chętnie wysłucham ofert.
Re: Próby niklowe PRL
Z próbami niklowymi nie jest do końca tak kolorowo. Na wikipedi jest bardzo ciekawy opis tego typu monet i jeszcze ciekawsza adnotacja:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Monety_pr ... ria_monet)
Cytuję: Decyzja NBP o jednakowym, 500-sztukowym nakładzie każdej z monet serii nie była przez Mennicę Państwową jednak ściśle przestrzegana. W końcu drugiego dziesięciolecia XXI w. w czasie kwerendy przeprowadzonej w Gabinecie Numizmatycznym Mennicy Polskiej natrafiono na księgę inwentarzową, w której na przestrzeni lat zapisywano wszystkie dane dotyczące produkcji monet próbnych, w tym niklowych. Okazało się, że nakłady wielu pozycji przekraczały założone przez NBP 500 sztuk, w skrajnym przypadku osiągając 2000 egzemplarzy jednej monety niklowej[4].
Część serii jaką stanowiły monety niklowe okresu PRL wybijano w latach 1964–1991[5]
Autor tego tekstu powołuje się na: Janusz Parchimowicz, Polskie monety próbne 1949–1990 (Polska Rzeczpospolita Ludowa), wyd. I, Szczecin: Nefryt, 2018, s. 21.
Niestety nie mam w domu tej książki i nie mogę tego zweryfikować, ale sprawa jest ciekawa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Monety_pr ... ria_monet)
Cytuję: Decyzja NBP o jednakowym, 500-sztukowym nakładzie każdej z monet serii nie była przez Mennicę Państwową jednak ściśle przestrzegana. W końcu drugiego dziesięciolecia XXI w. w czasie kwerendy przeprowadzonej w Gabinecie Numizmatycznym Mennicy Polskiej natrafiono na księgę inwentarzową, w której na przestrzeni lat zapisywano wszystkie dane dotyczące produkcji monet próbnych, w tym niklowych. Okazało się, że nakłady wielu pozycji przekraczały założone przez NBP 500 sztuk, w skrajnym przypadku osiągając 2000 egzemplarzy jednej monety niklowej[4].
Część serii jaką stanowiły monety niklowe okresu PRL wybijano w latach 1964–1991[5]
Autor tego tekstu powołuje się na: Janusz Parchimowicz, Polskie monety próbne 1949–1990 (Polska Rzeczpospolita Ludowa), wyd. I, Szczecin: Nefryt, 2018, s. 21.
Niestety nie mam w domu tej książki i nie mogę tego zweryfikować, ale sprawa jest ciekawa.
Re: Próby niklowe PRL
A gdzie są stemple? Może w MW nakład jest od 500 do 2.000 sztuk, ale jak ktoś ma taką parę stempli, to nakład jest ... otwarty.
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101