Stopień rzadkości monet
Re: Stopień rzadkości monet
Z goldów czyli mega współcześnie to jest również Korzeniowski
Re: Stopień rzadkości monet
i Mickiewicz bez kreski
Defende Nos, Christe Salvator - Gedanum, A.D. 1577 - TPZN nr legitymacji 101
Re: Stopień rzadkości monet
Ale Korzeniowskiego całego przetopiono a Mickiewiczów kilka poszło w obieg.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Stopień rzadkości monet
Jest bardzo duza szansa ze jej nie zobaczysz - gdyz ta moneta zostala nielegalnie wyniesiona z mennicy - a to jest przestepstwo.
Tomek
Re: Stopień rzadkości monet
Wiele jeszcze ci młodzieńcze wiedzy brakuje. Też byłem młody, ale starszym nie fikałem. Gdy okazało się, że pojawiły się monety na aukcjach, ówczesny prezes NBP wydał oświadczenie, że faktycznie kilka sztuk trafiło do obiegu. Legalnie... Monety te leżały już w kasach NBP i zanim się zorientowano, że coś z nimi nie tak, kilka opuściło okienka. W tym egzemplarz, o którym piszę. Będzie do nabycia w ciągu pół roku, bo tylko tyle lekarze dają znajomemu, który takową posiada. Jak chcesz to przy okazji wrzucę fotkę.
Nie wiem czy pod R8 podchodzą destrukty, ale Orkiestrę bez otworu też będę sprzedawał.
Nie wiem czy pod R8 podchodzą destrukty, ale Orkiestrę bez otworu też będę sprzedawał.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Stopień rzadkości monet
Chetnie zobacze te aukcje. Swoje informacje opieram na rozmowie ludzmi z WCN-u (i ich doswiaczeniem ze sprzedaza tej monety i co sie stalo po sprzedazy).
Tomek
P.S. "Wiele jeszcze ci młodzieńcze wiedzy brakuje. Też byłem młody, ale starszym nie fikałem." - nie uzywaj takich stwierdzen - nie wiem czemu to m sluzyc. Jest prawdopodobne, ze jestem starszy od ciebie (a na 100 % nie jestem mlodziencem , a i mozliwe ze siedze w numizmatyce dluzej (choc kto wie) - juz dobrze ponad 30 lat (i nie licze tu czasow mlodzienczych, gdzie zbieralem co popadnie)
Tomek
P.S. "Wiele jeszcze ci młodzieńcze wiedzy brakuje. Też byłem młody, ale starszym nie fikałem." - nie uzywaj takich stwierdzen - nie wiem czemu to m sluzyc. Jest prawdopodobne, ze jestem starszy od ciebie (a na 100 % nie jestem mlodziencem , a i mozliwe ze siedze w numizmatyce dluzej (choc kto wie) - juz dobrze ponad 30 lat (i nie licze tu czasow mlodzienczych, gdzie zbieralem co popadnie)
Re: Stopień rzadkości monet
Jeśli dla ciebie WCN twierdzący, że 19 zł to banknot testowy, jest bliższy prawdy niż prezes NBP to sorki. Ich problemy wynikały nie z faktu wycieku z mennicy, ale tego, że koleś z Trójmiasta został z takiej monety okradziony i podejrzewając, że to ona jest sprzedawana przez WCN poinformował odpowiednie służby. O sprawie było głośno i nie dziwię się, że teraz nikt nie chce się tematu tykać. U Niemczyka też tego nie wezmą. Jednak jeden ze sklepów internetowych miał tę monetę w ofercie przez kilka miesięcy.
PS Czyli jesteśmy rówieśnikami
PS Czyli jesteśmy rówieśnikami
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Stopień rzadkości monet
Tak, ale tej monety nigdy nie widziałem. Te które pojawiały się gdzieś na allegro to były z usuniętą kreska i sprzedawca jak zwykle sprzedawał monetę.
Re: Stopień rzadkości monet
W poniedziałek specjalnie udam się do znajomego, by oba egzemplarze unikatowych dwójek wam zapodać.
Specjalizuję się w banknotach amerykańskich.
Re: Stopień rzadkości monet
Trzymam za słowo i poproszę o ładne fotki