Rynki finansowe

[flex]

Mnie na początku też takie idiotyzmy bawiły ale jest ich coraz więcej, z każdej strony. I jak w artykule, podlane brakiem kultury a czasem i chamstwem.
to już kompletnie nie bawi.

[flex]

Z Twitera NBP
https://twitter.com/BiuroNbp/status/1463471039330111494

NBP cytuje Wosia
"A niby czemu złoty musi być mocny"

Cały czas mam wrażenie, że to fejkowe konto i zaraz zniknie

[brodacz]

Ale to niestety racja. Najmocniejszą walutą Europy jest obecnie Hrywna. O tym, jak bardzo cierpi ich gospodarka nie muszę chyba nikogo przekonywać? Jak to działa? Wszyscy Ukraińcy siedzą w Polsce i innych krajach i zarobione euro i dolary przesyłają rodzinie. To powoduje, że na miejscu jest walut dużo i ich kurs jest słaby, bo nikt ich nie potrzebuje a zamienić na hrywny trzeba. I tak oto słaba gospodarka czyni walutę mocną, tylko kto zechce za nią sprzedawać?

[0zł]

Chińczycy na mocnym yuanie to by sie raczej nie dorobili

[flex]

Czyli Turcy też się dorabiają?

[tonyxxl]

pętla walki z gotówką się zaciska:
https://biznes.interia.pl/waluty/aktual ... Id,5665684

[0zł]

Nie wiem, nie śledzę turcji. Skoro pytasz to pewnie nie, a to znaczy, że nie potrafią/nie mogą tego wykorzystać tak jak to zrobiły chiny

[flex]

Zainteresuj się, warto
Ich przykład pokazuje jasno co się dzieje z walutą gdy kraj ma mocno ujemne realne stopy procentowe i mało wiarygodny bank centralny.
https://www.money.pl/pieniadze/kryzys-w ... 5712a.html
Jeszcze 4 lata temu lira była więcej warta od złotego a dzisiaj 1$ = 13 lir

[meszuzel]

W mojej ocenie porównanie Turcji do Polski nie jest dobrym przykładem. Tam w sposób oficjalny i bez grama skrępowania Erdoğan z dnia na dzień powołuje nowego prezesa ichniejszego banku i mówi mu czy ma stopy podnosić czy obniżać. Co by nie mówić o naszym rządzie to jeszcze tak nie jest.

[Rotmistrz]

pętla walki z gotówką się zaciska:
https://biznes.interia.pl/waluty/aktual ... Id,5665684

Jak zawsze pod pretekstem "bezpieczeństwa" itp. socjalistyczne rządy odbierają wolność obywatelom w kolejnych obszarach...

Ale to niestety racja. Najmocniejszą walutą Europy jest obecnie Hrywna. O tym, jak bardzo cierpi ich gospodarka nie muszę chyba nikogo przekonywać? Jak to działa? Wszyscy Ukraińcy siedzą w Polsce i innych krajach i zarobione euro i dolary przesyłają rodzinie. To powoduje, że na miejscu jest walut dużo i ich kurs jest słaby, bo nikt ich nie potrzebuje a zamienić na hrywny trzeba. I tak oto słaba gospodarka czyni walutę mocną, tylko kto zechce za nią sprzedawać?

Co rozumiesz przez jej moc? Bo chyba nie siłę nabywczą. Być może jest "stabilna", ale na pewno nie silna. No i czynienie wniosków na podstawie jednego jakiegoś przykładu z... końca pleców, to jest bardzo słaby dowód na potwierdzenie jakiejkolwiek tezy. Bez problemu można odbić piłeczkę w stronę Wielkiej Brytanii, Niemiec, Szwajcarii, USA. Rozumiem, że ich gospodarki są słabe, bo maja silna walutę.

_________

To, czy dany kraj się dorabia nie zależy od słabości waluty a od ogólnych warunków na inwestycje, od pracowitości ludzi, od sytuacji politycznej, prawnej, stabilności prawa w tym podatkowego itp. Jak są niskie koszty pracy, a ludziom chce się pracować, jak sytuacja polityczna i prawna jest stabilna i rząd z dnia na dzień nie zmienia gwałtownie podatków i opłat, to opłaca się tam inwestować, a jak żeby kogoś zatrudnić trzeba opłacać tysiące składek i na pensje wyłożyć 3x tyle, ile dostaje pracownik, a do tego opłacać 100 innych rzeczy, jest niepewna sytuacja prawna, (geo)polityczna, no to nie zachęca do inwestowania w takim miejscu kapitału, przecież to elementarz. To, że Ukraina ma taką, a nie inna gospodarkę zależy od wszystkiego powyższego, ale akurat sytuacja ich waluty jest tu chyba najmniej znacząca...

[flex]

W mojej ocenie porównanie Turcji do Polski nie jest dobrym przykładem. Tam w sposób oficjalny i bez grama skrępowania Erdoğan z dnia na dzień powołuje nowego prezesa ichniejszego banku i mówi mu czy ma stopy podnosić czy obniżać. Co by nie mówić o naszym rządzie to jeszcze tak nie jest.

Ja porównywałem raczej walutę turecką do chińskiej
Ale Polsce, w obecnej sytuacji, dużo bliżej do Turcji niż do Chin. Tyle, że u nas robi się to w sposób nieoficjalny. Skutek jest podobny. Utrata zaufania do waluty tyle, że Erdogan nad tym pracuje od kilku lat a nasi kilka miesięcy.

...

Co rozumiesz przez jej moc? Bo chyba nie siłę nabywczą. Być może jest "stabilna", ale na pewno nie silna. No i czynienie wniosków na podstawie jednego jakiegoś przykładu z... końca pleców, to jest bardzo słaby dowód na potwierdzenie jakiejkolwiek tezy. Bez problemu można odbić piłeczkę w stronę Wielkiej Brytanii, Niemiec, Szwajcarii, USA. Rozumiem, że ich gospodarki są słabe, bo maja silna walutę.

_________

To, czy dany kraj się dorabia nie zależy od słabości waluty a od ogólnych warunków na inwestycje, od pracowitości ludzi, od sytuacji politycznej, prawnej, stabilności prawa w tym podatkowego itp. Jak są niskie koszty pracy, a ludziom chce się pracować, jak sytuacja polityczna i prawna jest stabilna i rząd z dnia na dzień nie zmienia gwałtownie podatków i opłat, to opłaca się tam inwestować, a jak żeby kogoś zatrudnić trzeba opłacać tysiące składek i na pensje wyłożyć 3x tyle, ile dostaje pracownik, a do tego opłacać 100 innych rzeczy, jest niepewna sytuacja prawna, (geo)polityczna, no to nie zachęca do inwestowania w takim miejscu kapitału, przecież to elementarz. To, że Ukraina ma taką, a nie inna gospodarkę zależy od wszystkiego powyższego, ale akurat sytuacja ich waluty jest tu chyba najmniej znacząca...

Elementarz
Ale skoro prezes NBP mówi, że przecież my nie potrzebujemy obcego kapitału, to świat chce od nas pożyczać to zwykły człowiek mu wierzy
https://www.wykop.pl/link/6304269/to-do ... rezes-nbp/

[0zł]

https://www.money.pl/pieniadze/rzad-da- ... 8528a.html

[repek20]

[Rotmistrz]

> walcz z inflacją
> dawaj ludziom pieniądze z czapy

XDD

PiS nie byłby PiSem, gdyby nie ogłosił, że będzie ludziom dawał ich własne pieniądze. I tak jestem w szoku, że poszli po rozum do głowy i chcą obniżyć obciążenia podatkowe paliw i energii. Punkt 6 o oszczędnościach w administracji i budżecie też brzmi dobrze, ale to pewnie tylko hasełko. A przydałoby się odciążyć społeczeństwo i zwolnic 1/4 urzędników.

[flex]

Też jestem przyjemnie zaskoczony bo przecież obiecywali bony energetyczne dla najuboższych czy nowe rozdawnictwo. A tu podatki zmniejszają.